Czy skoro to matka była prawdziwym klonem, a nie "ta druga", czy to znaczy że w momencie zamienienia dziewczynek ta która była na ziemi żyła wg życia tej podziemnej?
To samo pytanie mi się nasunęło w czasie seansu ale mimo wszystko wydaje mi się że klon przez to, że zaczął się uczyć, sam podejmował decyzje, nie był kukiełką. A prawdziwa Dziewczynka żyła z własną świadomością w świecie klonów, planując zemstę...