i niestety tylko dobry. Brak muzyki w fimie jest niezauważalna, lecz trochę przytłaczająca
oglądałem go na dwie raty bo zasnąłem mimo to pomysł z bronią był całkiem dobry:)
Dobry a wystawiasz ocenę 5?
Ogólnie to nie zgadzam się z twoją oceną ale chyba nie mam co liczyć na bardziej rozbudowaną krytykę.
Pozdrawiam
Dla Mnie ten film był wprost doskonały. Moim zdaniem to nie był jakiś durny film o zabijaniu. W tym filmie jak dla Mnie była przedstawiona wręcz kwintesencja aktu morderstwa. To jak Chigurh likwidował swoje ofiary było przedstawione bardzo dogłębnie. Nie potrafię dokładnie tego opisać, ale to było świetne. A i jeszcze Moja taka mała uwaga do wypowiedzi:"Brak muzyki w fimie jest niezauważalna, lecz trochę przytłaczająca ". Pomijając dziwną odmianę niektórych słów, to jak coś co jest niezauważalne może przytłaczać????
hehe , kazda dyskusja to woda na mlyn :D
zdecia rewelacyjne, klimat podkreslony (co ciekawe w przypadku tego filmu) brakiem muzyki, tlo, wiatr, cisza buduje napiecie, realizm filmu mnie zachwycil.
SPOILER
zastanawiam sie dlaczego bracia Coen usmiercili glownego bohatera nie pokazujac calego zdarzenia....jakby ktos sie zagapil czy z leksza zmulił to w ogole by nie wiedzial co sie z glownym bohaterem stalo.
Tylko dobry film zasługuje na co najmniej 7... A że to jeszcze film braci Coen, i to jeden z lepszych, to ocena mieści się między 7, a 10. Spróbuj oglądnąć tak, by przeanalizować każdą scenę, nie wsłuchując się w muzykę (której praktycznie w tym filmie nie ma) a zorientujesz się, że to nie jest zwykła opowiastka o psychopacie i człowieku, który przed takim próbuje się ratować...