Musze powiedziec ze ten film to jeden z lepszych filmow psychologicznych(mowie o sposobie w jaki zostal nakrecony)Ten film bardzo mocno na mnie oddziałowywuje.Po obejżeniu jego śniłem o mordercy którego nie moglem zabić a który ciagle nieudolnie do mnie strzelal.Miejsca i bron byly identyczne jak w filmie. Jestem pod wrazeniem. Bravo!!!
Ja jestem pod wielkim wrażeniem roli Javiera Bardem, widać było że ten morderca jest prawdziwym świrem i miał takie wewnętrzne "fe":D Chyba nie dało mu się kibicować, na końcu filmu myślalem że zginie w tym wypadku i że będzie to zasłużona kara.
widze ze nie tylko na mnie tak wplynał. miałam podobnie, byc moze dlatego ze ogladalm go przed snem. tylko ze w moim snie/koszmarze ja byłam ofiara ktora musiala uciekac, a jakis zly osobnik gonił mnie i probował zrobic cos zlego.
jak dla mnie zbyt wiele drastycznych scen, na ktorych musialam przymykac oczy. ale za 'oddzialywanie, koncowke filmu i rewelacyjne dialogi 9/10.