PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=571114}

To

It
2017
6,7 183 tys. ocen
6,7 10 1 183184
6,9 79 krytyków
To
powrót do forum filmu To

Po co robić remake filmu, który nie zdążył się zestarzeć? Bo co, wersja z 1990 jest w dwóch odcinkach i niewygodnie się ją ogląda?
Trailer wygląda jak blockbusterowe gówno, już po samych balonach i łódkach widać, że będzie przeładowane efektami niepotrzebnie; Pennywise niby jest ''naturalnie zniekształcony'', ale wciąż gorszy niż oryginał w kostiumie. Jaki jest sens? Niekomputerowe efekty zawsze wygrają.
Widać po trailerze że po prostu powielają i odnawiają gotowe sceny z wersji Thomasa, zero inwencji. Cool cool

Roystone

Czy ja wiem ? - może po TO, aby młodsze pokolenie (które z pewnością nie obejrzy starej/telewizyjnej wersji It - w której umówmy się - jak część opisująca dzieciństwo bohaterów jest i była fenomenalna, tak końcowe sceny z pająkiem w kanałach mają fatalne/archaiczne efekty) zapoznało z tą genialną, klimatyczną historią i po projekcji filmu sięgnęło po GENIALNĄ książkę MISTRZA

RogerVerbalKint

Właśnie obawiam się, że nowa wersja totalnie zostanie pozbawiona klimatu. Oglądając trailery czuję po prostu kolejny kiepski horror z podstawowymi trickami, jumpscarami i lensami od latarek w kanałach. Pennywise ciągle taki ukryty i tajemniczy, pewnie pojawia się kilka razy w całości i to ma zaszokować widza. W wersji Thomasa właśnie on wydawał się naturalny, wyglądał przecież jak autentyczny klaun.
No nie wiem, chyba się starzeję, takie nowe wersje już zupełnie mnie nie chwytają. Było takich filmów za dużo.
Jeśli jeszcze coś od siebie dodadzą to ok, ale jak mówię, na razie zobaczyłem te same sceny, tylko przerobione na gorsze.

Roystone

Mnie tam zwiastun podszedł - jak lubiłem poprzednią wersję, zwłaszcza za sentymentalizm scen z dzieciństwa bohaterów, tak końcówka raziła tandetą i niskim budżetem telewizyjnej producji - wciąż uważam że tak znakomita powieść zasługuje na budżetową produkcję kinową...inna sprawa jak to wyjdzie "w praniu" - nie wypowiadam się póki nie obejrzę filmu...
P.S. czarno widzę z olei ekranizację Mrocznej wieży - już sam czarny rewolwerowiec mnie odstrasza...choć przyznaję bez bicia - akurat tego cyklu powieściowego Kinga nie do końca trawię - nie przemówiły do mnie alternatywne światy, wampiry homarokoszmary róże/wierze i sam King w obsadzie