Zdecydowanie jeden z najlepszych horrorów ostatnich lat. Przelałem na nim gamę emocji, w trakcie przezabawnych gagów przerywanych uderzeniem grozy, scen wzruszenia i wciągającej historii. Jak nie wiele filmów potrafiłoby wciągnąć widza w problemy tylu bohaterów i to dzieciaków, które zazwyczaj w filmach grozy zwyczajnie irytują widza. Tutaj, do samego końca śledziłem z zaangażowaniem rozwój zdarzeń. Film rozpoczyna się od mocnego uderzenia, scena rozmowy w kanale już nigdy nie wyjdzie z mojej głowy. To wszystko okraszone świetną muzyką. Takie filmy to perły, na które ciężko trafić w tym gatunku. Czekałem od Obecności i się doczekałem :) A teraz pozostaje mi czekać z niecierpliwością na drugi rozdział :)