Wytrzymałem 35 minut tej porażki.Włączyłem ten film bo lubiłem dotychczasowe obrazy z Nicolasem Cage.Ale ten film to niestety klapa.Drętwa gra aktorów oraz wiele błędów.Gdy Kane przychodzi pogadać z Paulem na zegarze jest 13:50 ,potem 13:55 a na końcu rozmowy znów 13:50.Gdy pokazana jest akcja sprzed wielu lat,gdy Paul i reszta byli młodzi (niby lata 80te XXw.) w scenie z płonącym autem w tle widać ....USS Independence (LCS-2) czyli ultranowoczesny okręt wojenny wodowany w 2008-czy nikt tego nie zauważył?Zapewne w filmie jest więcej takich błędów a to skutecznie rozwala całą przyjemość z oglądania filmów.Nie polecam.Strata czasu kompletna!