kazdy spodziewal sie ze to mafia stoi za tym zabojstwem corki burmistrza (cage'a) a tu jakiemus gimbusowi zachcialo sie bawic w dziki zachod i nic na to nawet nie wskazywalo, ciekawy film, 8/10. nedze komentarze ponizej sa nic nie warte ;)
On nie był burmistrzem tylko biznesmenem. W scenie na wiecu, burmistrzem był ten stary murzyn.