genialnie zagrany, i opowiedziany. Ogląda się trochę jak sztukę teatralną. Trio Zajączkowska, Bobik i Ame idealna zwariowana rodzinka. Ogląda się jednym tchem. Super!
To taka dziecięca odpowiedź na film Pawlikowskiego. Dziecięca, bo opowiedziana przez młodą niezawinioną ofiarochaterkę życiowych dramatów. Dawno nie widziałem tak dobrego polskiego filmu. A może właśnie od czasów zimnej wojny? Rewelacja!
Premiera 12 maja, a filmu nie ma ani w multipleksach, ani w większości kin studyjnych. Czy coś tu się zmieni, czy trzeba czekać na VOD?