PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=461560}

Torturowani

The Tortured
2010
6,0 6,4 tys. ocen
6,0 10 1 6430

Torturowani
powrót do forum filmu Torturowani

Film bardzo dobry, pokazuje co to jest sprawiedliwość i jak powinno się pokazywać takim psycholom co zrobili drugiej osobie?
Teraz pytanie, o co chodzi w końcówce?
Bo jeśli dobrze rozumiem to ten drugi więzień się za Kowalskiego podłożył. Pytanie tylko po co?
No i jest jeszcze kwestia bezkarnego odjechania z miejsca tortur małżeństwa. Dlaczego policja tam nie doszła i nie przeczesała terenu?
Trochę to zawiłe ale na koniec refleksja.
Ten film to produkcja producentów Piły. To co mi się nie podoba to fakt, że jednak idą w krew i flaki a nie w fabułę. W pierwszej części piły nie było dużo krwi a jednak film był genialny. Tutaj fabuła była prosta ale za to więcej cierpień cielesnych.

KornFanHead

cz , :( nie wiadomo czemu :fejspalm:

KornFanHead

jak to podłożył .... wydaje mi sie ze zle to zrozumiales .. w tym filmie doszlo poprostu do jednej wielkiej pomyłki ... Oni nie wiedzieli ze w wozie jest 2 wiezien wiec z góry załozyli ze ten lezący po wypadku to ten ich ..... tak samo jak mowil ze on nic nie pamieta ... mowil prawde ... bo przeciez on nie zabil ich synka ... a oni dalej brneli w swojej niewiedzy sadzac ze on sciemnia ...wiec sobie tak go torturowali .... zal kolesia a propo ;D a prawdziwy Morderca sobie zyl na łonie Matki natury az do chwili gdy zostal znow schwytany... mi brakuje w tym filmie momentu w ktorym oni dowiedzieliby sie ze nie tego goscia mieli ... ;)

gwiazde88

A mi sie wydaje ze po prostu ten facet rzeczywiście nie pamietał swojej tożsamości i wmowili mu ze on jest ty porabancem.

magia3216

no dobrze nie pamietal swojej tozsamosci.... ale z kad znal imie ich syna ??? tu jest pytanie

Podczas rozmowy małżeństwa w piwnicy ( ok 46min filmu), mąż wypowiada imię syna. Wtedy gdy jego żona wyszła podczas jednej z tortur;)

wasin

a list na końcu? I czemu ten kowalski zaglądał przez okno jak go torturują zamiast uciekać gdzieś dalej? A facet ze strzelbą z kąd niby wiedział, że oni go tam trzymają? Jak patrzycie na liste aktorów jest dwóch podobnych jest ojciec i kowalski ... tamten psychol na początku coś tam gadał, że :tato kolejny bałaganiarz co z nim zrobisz: Nic nie czaje

komorowskap

film to totalna porazka :D uprowadzili nie tego kolesia co trzeba :D co to blizniacy byli czy co? przeciez widzieli wczesniej morderce ich syna. o co chodzilo z tym listem na koncu <lol> policja jzu tego 2 zbiega nie szukala? :D fabule chyba jakis geniusz wymyslil :D pol filmu ubolewaja nad strata a 2 pol torturuja :D tworcy sami juz chyba nie wiedzieli co robia bo film totalnie sie kupy nie trzyma :D jedyneczka jak nic :D

CHUDYx

jak oceniasz ten film na 1/10, to chyba nie widziałeś daremnego horroru

grisznik

wlasnie jesli chodzi o horrory to akurat moj ulubiony gatunek i widzialem ich kilkaset. widzialem duzo gorsze filmy od tego ale ten nie ma niczego dobrego zeby bylo mozna dac wyzsza ocene.

CHUDYx

Chudyx to nie byli bliźniacy ci więźniowie. Ale zobacz jak porozbijaną twarz po wypadku miał ten gość?! Więc go nie poznali...;)

komorowskap

List na końcu? Proste;) On po wypadku stracił pamięć tak? Potem przykuli go do stołu i torturowali. Podczas tortur małżeństwo cały czas mówiło co on zrobił przecież... Więc on myślał że to prawda.
Facet ze strzelbą słyszał hałas w piwnicy więc coś podejrzewał.
:D

wasin



dokładnie:) facet uwierzył w to ze zabił ich synka i jak napisał w liscie wiedział ze zrobił zle i wie ze zasłużył sobie na te tortury ale już tak dalej nie moze. a co do tego ze to nie był ten facet: przecież chyba każdy widział ze miał on zmasakrowana trwarz. była cała zakrwawiona...

b. lubie takie filmy bo trzeba troche nad nimi pomyslec;) i jak sie ich dobrze nie zrozumie to sie stawia ocenki typu 1.

xkasiunia94x

Pijesz do mnie? moze i macie z tym racje ale i tak nie dalbym innej bo poprostu nic mi sie w tym filmie nie podobalo.

CHUDYx

I dobrze;) Każdy ma swój gust i tyle. Jednym np. Piła się podoba innym nie...;p Luuuzzz

wasin

No właśnie nie wiem czy tak "dobrze". Oczywiście każdy ma prawo do własnego gustu, ale jeśli już się coś OFICJALNIE ocenia warto się chwilkę zastanawić i jednak pokusić się o choć odrobinę obiektywizmu.
Inaczej jaki w ogóle jest sens wystawiania ocen filmom na tym portalu, skoro częściej przedstawiają one gust użytkowników niż faktyczną wartość danego filmu?

Filom jest tworem wielce złożonym, posiada więc wiele składników, które mogą nam się nie podobać(na szczęście mogą się też podobać;)). Warto sobie jednak zadać pytanie, czy w danej produkcji nie było ABSOLUTNIE NIC DOBREGO? Nie spodobała nam się fabuła? OK, ocena niżej. Nie zachwyciła gra aktorska? Również obniżmy... itd. ale bierzmy pod uwagę, ze czynników jest więcej niż 10:>

Moim zdaniem choćby sprawnym wykonaniem technicznym(dobry obraz, żadnych rażących błedów typu niezidentyfikowane cienie, wystające mikrofony, brak wpadek montażowych, conajmniej poprawna gra aktorska itp., itd.) film zasługuje już na ocenę conajmniej 2.
Jeśli fabuła jest w miarę logiczna, opowiedzana historia trzyma się jako-takiego sensu możnaby się pokusić o 3, co do 4... nie, nie będę tego ciągnął do "10" - można oczywiście mieć różne standardy, ale ogólnie chodzi o to, żeby jednak coś tam odnaleźć dobrego, a prawie zawsze coś takiego mozna znaleźć.

Wystawiając ocenę "1", jak user "CHUDYx" , nadajemy filmowi rangę produkcji gorszej nawet od "imienin wujka Ździśka kręconych rękoma stryjka Henryka" (imiona wybrane przypadkowo;)), na co chyba nie zasługuje film robiony przez profesjonalnych twórców?

Oczywiście twórcy są lepsi i gorsi, tak samo jak ich filmy i nasze gusta, aczkolwiek lekka doza obiektywizmu przy, jakby na to niepatrzeć, oficjalnej ocenie na pewno nie zaszkodzi.


A co do samego filmu to nie taki zły;)
Bardzo ciekawy pomysł, aczkolwiek nie do końca dobrze zrealizowany... co zresztą jest chyba zgodne ze standardem produkcji panów z "POKRĘCONYCH OBRAZÓW".
Wg mnie każda ocena między 4 a 6 jest sprawiedliwa dla tego obrazu:)

Werzemuth

dokładnie:) każdy ma swój gust i mi tez nie wszystkie fimy sie podobaja ale ocena 1 dla tego filmu to jest przegiecie... ciekawe jaka ocenke byscie wystawili gdybyscie obejrzeli film "Zastepstwo" albo "Krwawy trop"
jesli dla tego filmu wstawiacie 1... nie chodzi mi o to ze film Wam sie nie podobał ale o to ze za surowo oceniacie;)

xkasiunia94x

Film całkiem niezły. Ogólny zarys i pomysł też. Pojawiło się trochę niedociągnięć, ale w końcowym rozrachunku wszystko w miarę trzymało się kupy. Podobał mi się początek, przedstawienie scen porwania dziecka, rozprawy, rozpaczy rodziców itd. Jak na tego typu produkcje w miarę dokładnie i ciekawie to wszystko przedstawili. Sceny tortur też sprawnie wykonane, człowiek nie męczył się podczas oglądania. Miałem tylko wrażenie, że od momentu wtargnięcia tego miejscowego do domu gdzie go torturowali film zaczął dziwnie gnać, stąd pewne niedociągnięcia w końcówce filmu. To wszystko pewnie dlatego, że sami twórcy nie chcieli się już bardziej zagłębiać, postanowili szybko to zakończyć, myśląc, że samo zaskakujące zakończenie wystarczy.

dolce8

CHUDYx --&gt; zgadzam sie z ocena w 100%. Ten film to jedna wielka porazka. Dla innych polecam podobny tyle ze juz stricte kanadyjski film - 7 dni (5/10, czyli sredniak wedlug mnie ale bez porowniania do tego tutaj chłamu). Potem tu wroccie i dalej piszcie ze TEN film zasluguje na wyzsza ocene niz 3.

arielos

ok:) obejrze sobie:P

xkasiunia94x

No cóż jeśli 7dni to według Ciebie średniak, to mamy trochę inne wymagania. Dla mnie "The Tortured" jest właśnie takim typowym średniakiem.

dolce8

co do filmu to uwazam go za niezly i napewno pomysl byl niezly bo ja napewno nie pusilbym tego skur...a bez kary, film ten nie jest filmem gdzie trzeba pomyslec tylko jest tutaj za duzo niejasnosci, film gdzie trzeba naprawde pomyslec to TRIANGLE, polecam

KornFanHead

Zadaję pytanie jeszcze raz. Patrząc chronologicznie na film od czasu wypadku widzimy tak.
- patrzą na kolesia po wypadku prosto w oczy (wątpię by nie poznali że to nie ten)
- torturują go, w między czasie koleś z psem zaczyna orientować się że w chałupie coś się dzieje nie tak
- w nocy włącza się alarm
- następnego dnia koleś nic nie pamięta dopóki imadło nie sprawia, że kojarzy imię syna tych rodziców
- pewnej nocy kolesiowi śni się, że wyciągają mu wątrobę na żywca i budzi się z krzykiem.
- udaje mu sie uwolnić i po lekkiej konfrontacji z tą babką udaje mu się uciec
- w między czasie policja z pomocą tego kolesia z psem kieruje się na ten dom szukając więźnia (trop jest prosty skoro są tam ofiary tego mordercy może jest tam więzień)
I tutaj zaczyna się zamotanie. Z tych szybkich zdjęć wynika że drugi więzień o którym się dowiadujemy na końcu podążał za nimi. Znalazł ten dom i zobaczył kolesia na stole. Potem widać jak sam sobie owija rany. Co sugerowało by, że zaczął się upodabniać do tego torturowanego.
Działo się to w noc w której włączył sie alarm i po której nastąpiła amnezja torturowanego. Co by tłumaczyło że Kozlowski spierniczył a tamtem postanowił pocierpieć za niego, ale nie wytrzymał psychicznie i uciekł. I tutaj kolejna niewiadoma i absurd.
Policja łapie z lesie Kozlowskiego co by sugerowało, że to został uwolniony przez tamtego. A co najśmieszniejsze, że jak go złapali już nie kierują sie do domu co jest ich obowiązkiem sprawdzić wszystko. Normalnie debilizm i brak kompetencji.
Małżeństwo szuka tego co im właśnie przed chwilą uciekła z chaty i jak go znajdują wiesza się na ich oczach zostawiając kartkę żę przeprasza ale nie zniesie więcej tortur.
Czyżby cierpienie go przerosło? What Ever, ważne że małżeństwo idzie do domu, zapewne sie przespali a rano jak gdyby nigdy nic jadą z tamtąd.
Wszystko ładnie pięknie, ale czemu policja nie dotarła do domu - bezsens?
Jedyne czego się doszukuje to możliwość tego, że ten drugi wiedział, że zginie bo może miał wyrok śmierci więc postanowił na koniec zrobić coś dla drugiego człowieka i go uwolnił. Jak napisał kartkę wieszając się to dał satysfakcję rodzicom, że wreszcie odejdzie oprawca ich dzieciaka. Więc oni mają już spokój i zemstę a prawdziwi Kozlowski i tak odsiedzi co swoje.
Jednak i tak nie kapuję po co się facet podłożył, jak ich znalazł i czemu policja nie dotarła do tego domu.

KornFanHead

wcale nie uwazam ze ktos sie podlozyl, w filmie jest powiedziane ze w furgonetce jest 2 wiezniow, kozlowski i drugi ktory jest oszustem podatkowym i dostal 18 miesiecy a nie kare smierci, uwazam ze poprostu jednak pomulili wieznia ktory podczas wypadku stracil pamiec (malzenstwo rozmawiajac miedzy soba mowilo jak zabil ich syna wiec zrozumial moze ze dostal kare smierci i dlatego sie powiesil zrobil to bo dreczylo go sumienie bo w rzeczywistosci byl dobrym czlowiekiem), kozloski opatrywal rane bo przeciez byl po wypadku, co mnie nurtuje i to chyba bylo w filmie wyraznie przez rezysera pokazane ze przejechali droge do tego domu(czlowiek ze strzelba ktory zastal ich w opuszczonym domu powiedzial policji ze to malzenstwo przetrzymuje wieznia a gdy go znalezli ten porucznik lub dowodzacy akcja wiedzial jak cierpia rodzzice tego zamordowanego dziecka i postanowil im odpuscic bo i tak znalezli wlasciwego morderce - tak mi sie wydaaje, drugi wiezien w policji rozumieniu uciekl z miejsca wypadku wiec dla nich byl mniej wazny niz ten drugi- jest jeszcze mozliwosc ze kozlowski po zlapaniu moze powiedziec ze widzial jak torturuje w tym domu to malzenstwo tego drugiego wieznia i moze wtedy zaczna ich szukac- jest motyw na drugi odcinek, i moze w kolejnym odcinku to malzenstwo bedzie wychwytywac innych mordercow ktorzy dostali zlagodzony wyrok- to juz moja fantazja)POZDRO LECE BO DZIS SOBOTA I FLACH SIE MROZI