Nie wywierają na Tobie wrażenia sceny takie jak w najgorszej toalecie w Szkocji albo ta z Rentonem na głodzie? To były dosyć charakterystyczne sceny, nie muszą wzbudzać zachwytu (w sumie zdziwiłabym się gdyby ktoś doszukał się artyzmu we wspomnianej scenie w łazience) ale nie możesz zarzucić im że są nudne, że nie zapadają w pamięć.
Wymień jakieś konkretne przykłady braku realizmu, bo ciężko pisać jakieś kontrargumenty na tak lakoniczne stwierdzenia jak "to nudne".