Film prosty o grupce osób, która lubi sobie poćpać i do czego to ćpanie prowadzi.
Realistyczny i w miarę pozytywny, a jednocześnie dający w łagodny sposób pewne zniechęcnie do narkotyków i nie robi tego w sposób sztuczny i narzucający się na siłę - jak Requiem dla snu. Po prostu luźna historyjka i realistyczne skutki ćpania i sytuacje.
Jak najbardziej pochwalam ten film o wiele mądrzejszy film o dragach niż requiem dla snu w którym to sytuacje były naciągane dla zbudowania końcoweej grozy heh RdS to bardziej horror.TRAINSPOTTING w przeciwieństwie do RDS to naprawdę film o narkotykach. Dobry film 8/10 ale dla mnie tylko na raz.