Okazuje się, że Simon to wyborowy strzelec. Najwyraźniej lekcje strzelania to kolejny element przeszłości, o jakim zapomniał.
Też o tym pomyślałam, oglądając. Ale w końcu od kiedy w filmie liczy się spójność faktów?:)
co prawda takim dużym kalibrem nie strzelałem, ale z chyba 8 metrów z jakich strzelałem (w te ludziki imitujące cel) większość trafiła bez problemu w brzuch/klatke czyli tak samo jak Simon, który strzelał z max 4 metrów. A może mam po prostu naturalny talent... ; )
Masz naturalny talent:) Większość osób jak strzela pierwszy raz z broni palnej, jest tak zaskoczona odrzutem, że strzela zupełnie w innym kierunku.