He he! O dziwo naprawdę dobry, ale trzeba obejrzeć do końca by załapać początek. Fabuła jest aż tak mocno pokręcona, że w środku filmu "można" się pogubić w tym co, jak i kiedy (ja tak miałem). Końcówka fajna, ale tu przekroczono limes superior zdrowego rozsądku. Taka hipnoza to ściema, a aż tak skomplikowana intryga przerosłaby możliwości terapeutki. Dlatego nie dałem 8.