początek ciekawy, środek raczej usypiający, a zakończenie naprawdę niezłe. czyli.. czyli film jest taki jaka jest jego ocena, między 6 a 7. chociaż bliżej mu do 7mki niż do 6tki.
Mnie właśnie zakończenie ściągnęło ocenę o 2 stopnie w dół. Nie mogę przełknąć, że za wszystkim od początku stała terapeutka. Nie wierzę też w taką moc hipnozy.