Pewnie, pierwsza część dużo bardziej orzeszkowa.

Dokładnie.

No to się dogadaliście..

;)

Autor poddał się pokusie i film zamiast orzechowego wątku był przepełniony fasolą. Przez to okazał się tandetny.

ha ha orzech wymiatasz ;-0

Zastanawiałem się, co Ty tak nachalnie promujesz ten swój dziwaczny "orzeszkowy idiotyzm". To strasznie irytujące. Wyszło mi, że po prostu jaja masz małe jak orzeszki.

To już jest koniec.

http://www.filmweb.pl/user/KapitanOrzech/blog/531397

Pierwsza część dużo lepsza, tak. To prawda. Cz. 2 wiała nuda i była zdecydowanie za długa i mecząca. Nawet okej, bez przesady z tymi Złotymi Malinami, ale nie powala. Ciekawa jestem jaka będzie cz. 3, oby była dużo lepsza od cz.2 ;). Pozdrawiam.