bezmózga rozwałka w bardzo chamskim kolorowym stylu, szczyt kiczu i głupoty sięga tutaj zenitu, brawo panie Bay :) ... sądziłem że nie da się zrobić gorszego filmu od Trasformers 1, myliłem się ... :P
a przecież w kinach część trzecia, która podobno jest jeszcze gorszaa, mniam ...
p.s ... kiedy zrobią remake tego syfu???
bay jest rezyserem i mysle ze swoje zadanie spelnil dobrze - problem transformersow lezy w slabym, wrecz idiotycznym scenariuszu, ktorego bay nie pisal, dlatego poza efektownymi efektami ten film to porazka
oczywiscie mowie o porazce ze wzgledu na to ze ten film jest promowany na nie wiadomo jaki mega hit, ktorym po prostu nie jest, jest najwyzej przecietny i to w dolnych granicach przecietnosci
naciagam ocene do 7 wlasciwie tylko ze wzgledu na efekty - od czasu do czasu lubie sobie popatrzec na mezmozgą rozwałke
bay jedzie po bandzie i to równo, efekty są na poziomie części pierwszej i nie wnoszą nic nowego do gatunku, więc tutaj bez podniety. Natomiast jego styl - amerykańskie flagi, dzielni marines, helikoptery na tle zachodzącego słońca - jest poniżej krytyki. Film mierny, wzorowy przykład przerostu formy nad treścią tak z 10 razy. Jeżeli miałbym wskazać najgorszych reżyserów tej dekady - to Bay i Uwe Boll egzekwo na zaszczytnym pierwszym miejscu, film dla ludzi myśli znikomej.
p.s .. Bay na 100% jest żydem :P