Myśle że Bay to rozsądny facet i nie będzie już na siłe tego dalej ciągnął chociaż po obejrzeniu dwójki też tak myślałem.
Ale oczywiście jestem wielkim fanem transformers i jeśli wyszłaby 4 to był bym za tym żeby zrobili z niej opowieśc o początkach transformersów.
Jak na razie jednak już z niecierpliwością czekam na trójke chociaż nie mam pojęcia jak chcą zrobić jeszcze lepszy film od zemsty upadłych ale zobaczymy.

Jak mu pokażą kasę to zrobi nawet i 2 trylogię.
Recz w tym że BAY musi trochę odpocząć od transformersów żeby jak za parę lat być może będzie kręcił 4 część transformers to żeby była wyrąbista.Wszystko zależy od tego ile 3 część zarobi (a może zarobi nawet 900 000 000$) to wtedy producenci będą się decydować a jeśli Bay nie będzie chciał dłużej tego ciągnąć to studio znajdzie innego reżysera od wysokobudżetowych produkcji?

Niekoniecznie,wbrew być może powszechnej opinii co nie których osób na tutejszym forum Bay nie należy do reżyserów którzy za odpowiednią sumę zrobią wszystko co im zaproponują.Jest jeszcze coś takiego jak "zmęczenie materiału" które sprawia,że reżyser "wypala się" i czuje,że nie ma już nic nowego do opowiedzenia w tej historii.A na dodatek robienie tego samego od paru ładnych lat również powoduje znużenie tematem i wtedy naprawdę potrzeba jakiejś odskoczni,znalezienia nowego spojrzenia aby ewentualnie wrócić do tematu i nadać mu nową jakość.Bay nie ukrywa również,że powoli ma dość ciągłego bycia odpowiedzialnym za wysoko budżetowe produkcje i naprawdę chciałby zrobić kilka skromniejszych filmów.

No ale FRODO33 myślisz że po kilku filmach niskobudżetowych i odpoczynku zrobił by Transformers IV,V,VI?

To pytanie powinno być skierowane do Michaela'a Bay'a.Ciężko prognozować w jakim kierunku pójdzie jego dalsza kariera.Mam w swojej kolekcji wypowiedź Bay'a w której otwarcie mówi,że myśli o zmianie swojego repertuaru,co nie oznacza że nigdy nie wróci do filmów akcji.Bay ujął to tak ".....myślę o zmianie,chciałbym zrobić parę skromniejszych filmów.Popracować nad postaciami,bez kaskaderów,bez wybuchów.Całe życie dojrzewasz,zmienia się twój gust,zmienia się gust widowni.Nikt nie zmusza mnie do tej pracy,sam wybieram to co chcę robić.Ważne aby nie traktować tego jak etatu,bo to zupełnie co innego.Ja po prostu lubię kręcić filmy.Mam jeszcze przed sobą długą drogę i nakręcę jeszcze wiele filmów.......chcę zrobić więcej dramatów,filmów bardziej kameralnych,z przyjemnością nakręcę też film dla dzieci.....gust się zmienia."
Na pewno Bay nie chce zostać zaszufladkowany jak reżyser wyłącznie od filmów akcji.Myślę,że mógłby bo jakiejś przerwie powrócić do serii Transformers,ale robienie 5 i 6 części to już byłaby zdecydowana przesada.Ale to tylko moje zdanie,co tak na prawdę chodzi po głowie Bay'a w związku z serią Transformers to już niestety wie tylko on sam.

Czy uważasz że Paramount nie ma ochoty dalej zarabiać?
A z resztą moda na trylogię dawno przepadła bo teraz praktycznie każdy dobrze sprzedający się film doczekuje się dalszych odsłon.

FRODO33 to pytanie jest skierowane do ciebie.

PARAMOUNT zawsze chce i będzie chciało zarabiać.Zagadka pozostaje tylko jedna,czy Bay zechce reżyserować 4 cześć cyklu.Osobiście jestem przekonany,że po 3 części z pewnością zrealizuje przynajmniej 2 lub 3 inne filmy zanim powróciłby do Transformers nawet jeśli część 3 odniosłaby sukces.

na 2 części mialo już się skończyć, po trzeciej części się skończy(tak mi się wydoaje)bo michael bay zrezygnowal z filmu na 2011 tylko go przełożył na 2012 żeby zrobić ostatnią część transformerów.Zresztą wszystko się kiedyś kończy.Wiele kultowych filmow ma się skończyć w 2011 i 2012

Byłem w przyszłości i seria nie skończy sie na trzeciej części.

najlepiej jak by zrobili te 3 i koniec...później tylko bardzo dobrze przygotowane coś w rodzaju Transformers: Wojna o Cybertron...jeden film kończący Sagę....a dlaczego akurat coś takiego ? to proste...każdy chyba chcialby zobaczyc Unicrona :D

Coś mi się zdaje, że w 3 części Transformerki rozpierniczą nasz świat w drobny mak, a następnie zabiorą w dalsza podróż po wszechświecie Sama i jego laskę ...
I niechybnie powstanie 'Wojna o Cybertron'

Z tego co pamiętam, Bay kiedyś mówił, że trzecia będzie kończyć sagę, ale nie znaczy to, że nie powstanie więcej filmów o Transformerach.
Swoją drogą, raczej nie zrobią kończącego sagę filmu na Cybertronie, bo w tym momencie nie ma już Cybertronu.

A sam ma dziewczynę czy nie???????? Bo ja już zgupiałam

Ten temat jest o dupę otłuc:) Nie ma co się zastanawiać, bo Bay już dawno powiedział, że to ostatnia cześć tego uniwersum. Zapowiedział, że zakończy to megamocnie, jak przystało na zakończenie trylogii. A jeśli Paramount będzie chciał kręcić dalej, to na bank, nie będzie to Bay i dzisiejsza ekipa aktorów(z aktorami trudniej przewidzieć:P).