I dla ludzi o ograniczonej inteligencji. Sorry ale jak widze takie sceny jakie byly w tym filmie to mnie smiech razem z krwia zalewa. Nie wiem co myslec. Czy ten film probowal obrazic moja inteligencje czy po porostu stworzyli go tay genialnie producenci.
Cóż dla mnie był to film który miał byc po pierwsze efekciarski. Po drugie film mi sie od razu skojarzył z filmami jakie ogląda moja 11 letnia siostra: głupawi bandyci porywaja pieska a dzieci odbijaja go z rąk porywaczy. wystepuje jesen charakterystyczny czarny charakter który ma np. hak zamiast dłoni. Tutaj tym czrnym charakterem była panna która biegała w negliżu z dwoma pistoletami. A scena z bomba pod samochodem to poprostu żenada. W całym filmie podobał mi sie tylko początek. Akcja na parkingu była swietna choc troszkę przesadzona. No i potem podjazd pod szkołę i dzwonek:0 Odrazu pomyslałem ze to bank i jest napad a tu... szkoła:P Ogólnie fil do bani... Zawiodłem sie bardzo...
ja zawiodlem sie tylko tym ze gral tam dosyc dobry aktor(szofer) ktorego zawsze widzialem w ambitniejszych produkcjach. Tak wogole to film szybko ogladnalem i szybko go zapomnialem. Nawet sie nie zawiodlem bo nie mialem czym. Gdyby to byla jakas ambitna produkcja ktora w jakis sposob spartaczono to wtedy bym sie zawiodl. Jednakze To byl film tylko dla duzych dzieci.
Ten film ma taki być... Są filmy akcji i są filmy akcji! Tak samo jak i inne rodzaje filmów mają swoje 'podgatunki' że tak powiem. Tutaj miała być akcja i nic więcej... a nie żadne tam realistyczne sceny i co lepsze z życia wzięte. Dobra ściema nie jest zła. Jak w przypadku tego filmu i 99% innych.
A co czujesz na filmach James'a Bonda ?
Już wole oglądać to, niż filmy JB, gdzie każda scena jest naciągana do granic możliwości xD. Patrz np. Goldeneye :)
Wisz James Bond byl pierwwszym takim filmem. A wszysto co pierwsze to zawsze jest szybko akceptowane. Mozna powiedziec ze transporter jest jakos zwykla powielana kopie JB. Tak wogule to JB jest krecony z duzo wieksza klasaniz Transporter, no i nie ma tam az tak glupich scen. Oczywiscie nie jestem fanem JB rowniez.
Nie ma aż tak głupich scen xD. Proszę Cię xD. To już bardziej uwierzę w to że Jason ściągnął bombę tym hakiem niż JB dogonił w locie samolot, albo w najnowszej częsci na asfalcie zaczął koziołkować Aston Martinem (dodam, że takim autem to raczej niemożliwe), dostaje po jadrach 10 razy i sie jeszcze cieszy xD. Jak dla Ciebie w Transporterach są bardziej przesadzone sceny niż w JB to chyba oglądaliśmy nie te filmy.
Ale akurat to z samolotem to z Goldeneye.
Ale takie rzeczy to nie tylko w najnowszym JB. Pozatym każdy film tego typu jest przesadzony jakby było wszystko zgodnie z rachunkiem prawdopodobieństwa i fizyką to te filmy byłyby po prostu nuuuuudne :/, a przecież mają dostarczać rozrywki :).
PS. Nowy JB jest fajny tylko na poczatku i na końcu :P, środek w sumie nie jest potrzebny :P.
A ja uważam, cały ten Transporter 2, to jakaś marna, nieudolna podróbka Jamesa Bonda. Już nawet najgorsze filmy z tej serii wypadają rewelacyjnie przy obu częściach Transportera.
Nikomu nie polecam tego filmu, można się rozczarować.
Nie jest taki zły, dużo lepszy od pierwszej części. Temat jest tu potraktowany z dużym przymruzeniem oka i dobrze. Wyszedł calkiem niezły pastisz kina akcji. W jedynce jest mniej(co nie zmienia faktu, że dość mocno zapuszcza się w krainę fantasy) głupot, ale miałem wrażenie, że temat został tam potraktowany najzupełniej poważnie.
Transporter 1 byl spoko tez byl troche naciagneity ale nie tak bardzo jak 2
najbardziej chyba mnie denerwuje kiedy jeden koles rozwala 20 chlopa np (scena z wezem przeciwpozarowym czy w garazu ta pozniejsza gdzie przyjezdza taksowka )i ma tylko po starciu pot na czole albo co 20 minut przystawiaja pistolet do glowy a on wychodzi i tak z tego calo......a czy fil dla duzych dzieci? mozna go ogladnac z nudow albo dal zabicia czasu i tyle......
w tymm filmie bylo troche scen sztucznych ale warto go bylo ogladnac chocby ze wzgledu na glownego bohatera (oczywiscie przystojniaczka) :D:D
Ten film jest zrobiony dla dużych koncernów (w tym przypadku Audi ; reklama itp.) i dla widzów kalibru "sabina135" (wiadomo ocb) , a scena z 33 minuty i 35 sekundy przyprawila mnie o mdlosci i zmusiła do wyłączenia tego badziewia .. Szczerze powiedziawszy to mialem zakonczyc seans po 10 minutach , ale się zaparłem i powiedzialem sobie , ze musze zobaczyc , co tak naprawde ludziom podoba się w filmach tego typu ... Gdy wyłączyłem , ogarnął mnie pusty śmiech .. A tak poza tym to ostatni JB był dużo , dużo realniejszy niż ta szmira :/ .. czy kolejny tytuł tego kalibru np. XXX :/ żal!