Niestety nie dałem rady obejrzeć tego filmu za jednym podejsciem. W momencie gdy ta Azjatka mówia głównemu bohaterowi, że to co było w domu "było na prawdę" - wyłączyłem film. Musiał minąc ponad jeden dzień zanim przełknąłem dawkę głupoty z pierwszej połowy seansu, nim obejrzalem do końca.
3/10