Przyznam, że historyjka jest całkiem fajna! Kurier (były wojskowy) podpadł mafii itp. itd. Jednak gdy akcja się rozwija, to cały czar pryska. Zbyt dużo bajerów i perfekcyjności...to jest po prostu sztuczne. Nie dorównuje jednak głupocie drugiej części. Zgadzam się co do oceny muzyki. Jest świetna.