"Kto wygra tutaj, wygra na zewnątrz".
Genialna kreacja Jackson'a, a jeszcze lepsza Gonzalez'a, zagubionego chłopaka. Chociażby te dwie kreacje powinny skłonić Was do obejrzenia filmu, nie tylko o koszykówce. Film o bardzo dobrej fabule i jeszcze lepszej ścieżce dźwiękowej. Na pewno nie jest moim największym strachem :)