ale dla mnie seans obowiązkowy! każdy kto żyje blisko Kościoła i wiary na pewno kilka razy w życiu słyszał historię Ojca Kolbe opowiadaną przez rodziców lub dziadków - Ojciec Kolbe idealnie zilustrował Ewangeliczne słowa: "Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich." poświęcając się za Pana Franciszka Gajowniczka. Marcina Kwaśnego pamiętam jeszcze z serialu "Plebania" - tam akurat grał postać negatywną - ale słuchając jego wypowiedzi w wywiadach wydaje się być bardzo mądrym człowiekiem - moim zdaniem jest też dobrym aktorem - uważam że to świetny wybór obsadowy. mam nadzieję jak w przypadku "Proroka" o Kardynale Stefanie Wyszyńskim, lub "Johnny" o Księdzu Janie Kaczkowskim na dobry film o Polskim duchownym.