co za czasy
ponad 40 milonów na otwarcie i porażka

nie ważne ile zarobi, ważne żeby był dobrym filmem, fabularnie i efektowo będzie na pewno lepiej od avatara. No i avatar zarobił więcej bo film reklamowano: REWOLUCJA, FILM REŻYSERA TERMINATORA 1 i 2 o współreżyserii pirani już nie wspomnieli... NO I OCZYWIŚCIE SŁOWA: FILM KTÓRY ZOSTANIE ZAPAMIĘTANY JAK STAR WARS MATRIX CZY LOTR, NO OGÓLNIE przy tronie nie mówiono o tym że film trzeba koniecznie zobaczyć bo to cudo etc a przy avatarze to wręcz żałośnie wyglądało co do tego że film był słaby, jak dla mnie to film na raz i nigdy więcej.

hmmm co do zarobionej kasy zgadzam się, film nie musi być kwoką znoszącą złote jajo żeby był dobry:)
szczerze mówiąc jak widziałem kolorową cukierkową reklamę Tronu to kojarzyłem z Małymi agentami i innymi produkcjami z cukierkową fabułą kręcone dla dzieci(nic nie mam do filmów dla dzieci zaznacz:D)
dopiero potem tknęło mnie coś i zaświtało że to może być kontynuacja pewnego filmu z 82... EUREKA !!! heheheheh
wiec reklama wprowadziła mnie w błąd ale potem obejrzałem film i można powiedzieć ze jest dobry :)
a naskakiwanie na Kaziaa że dzieli się informacją o sprzedaży jest bez sensu, ma do tego prawo:P

Osobom niezainteresowanym rozmowami o Box Office i niepojmującym sensu takich rozmów proponuje opuszczenie tego tematu. To nie miejsce na filozofie o jakości filmu i związku pieniędzy wydanych/zarobionych na poziom filmu.

@ ericdraven1234
Mylisz się, oto dowody:
# Dystrybutor:
http://www.fotka.pl/grupa/858044/TRON_Dziedzictwo/
"JUŻ 25 GRUDNIA W KINACH W CAŁEJ POLSCE
BĘDZIEMY ŚWIADKAMI POWSTANIA NOWEJ GENERACJI FILMÓW W TECHNOLOGII 3D"

# Jeff Bridges:
"Jesteśmy następną generacją 3D po "Avatarze". "TRON" przenosi technologię wynalezioną przez Jamesa Camerona na następny poziom"

Avatar w swojej kategorii (film przygodowy dla całych rodzin, przyjazny dla każdego wieku) i ze swoja ogromną kampanią reklamową miał bardzo przeciętne otwarcie, które zawiodło producentów - wynika z tego, że reklama NIE zrobiła cudu i chwalenie się rewolucjami NIE przyniosło oczekiwanych skutków. Wyśmiewano wtedy Avatara, że jest klapą kasową. Taki Zmierzch czy Transformers osiągają dużo lepsze wyniki kasowe na starcie! Avatar zaczął poważnie zarabiać później, miał małe spadki i "długie nogi" długo po reklamach, co jest dowodem na to, że widzowie zaczęli go sobie polecać o wiele bardziej niż jakiekolwiek inne filmy - to jest fakt statystyczny i nie ma związku z dyskusjami na temat tego czy ten film jest gniotem, czy też nie. Ludzie oszaleli na punkcie Avatara i mówi o tym specyficzne kształtowanie się wyników w Box Office, a nie nasze widzimisię i gusta.

Widac że przeglądasz stronki na temat boxoffice i masz spore pojęcie na temat przewidywań zarobkowych filmów. Jak można zauważyc w niektórych odpowiedziach , nie wszystkich to interesuje i przez to w takich tematach jak coś napiszą to tylko same głupoty. Zgadzam sie co do przewidywań na temat "Tronu". To nie ten sam target co "Avatar", jednak swoje 200 mln$ w USA zarobi. A i tak jest to klapa znając koszt filmu i reklamy.
Avatar był idealny dla każdego w wieku od 10 lat i co najważniejsze się spodobał. Pierwszy raz widziałem w kinie na przygodowym filmie grupki starszych osób , gdzieś powyżej 60 letnich. W najbliższych latach jest tylko jeden film, który ma szanse się zbliżyc do Avatara. Jest to "Hobbit" . Ale problemem może byc kategoria fantasy. Jak nie "Hobbit" to "Avatar 2" ;P

wszystko zależy od definicji "kasowej wpadki", ale TRON na pewno nie zakwalifikuje się do ogólnej definicji, w której inwestycja w film będzie chybiona
być może i masz rację, że nie zwróci się z kina, ale osobiście uważam, że to mało prawdopodobne - kolejne tygodnie dadzą nam wszystkim odpowiedź