Muzyka świetna, należała się chociaż nominacja.

dlatego nie interesują mnie nagrody amerykańskich pseudoznawców

eno, nie przesadzaj, wiele dokonali (moim zdaniem) słusznych wyborów.

Wiele razy owszem dokonali, w tym roku ( jak zwykle zresztą ) skrzywdzili mistrza Zimmera, ale racja Daft Punkowi należała się przynajmniej nominacja.

Owszem i skrzywdzili Mistrza Nolana

O tym już nawet nie wspomnę. Ch. Nolan to klasa sama dla siebie 40 lat, 6 filmów pełnometrażowych każdy co mniej więcej 2-3 lata i każdy z nich jest przynajmniej więcej niż dobry. To jest reżyser, na którego produkcję czeka się z niecierpliwością, widać tutaj artystę, a nie rzemieślnika jak choćby M. Bay ( który jest całkiem dobry reżyserem ale tworzy głównie rimejki ) widać że każda produkcja jest bardzo dogłębnie przemyślana, stanowi autonomiczną całość co oczywiście dla akademii nic nie znaczy. Wydaje mi się ( choć to tylko moja opinia ) że jest zbyt niezależny dlatego nie ma woli aby nagrodzić go statuetką. Nic tylko czekać na wschód Mrocznego rycerza ja odliczam już dni :)

Bardzo pięknie to ująłeś. Christopher to mistrz.

masz racje zakochalem sie w tej muzyce