PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=487478}

Tron: Dziedzictwo

TRON: Legacy
2010
6,6 96 tys. ocen
6,6 10 1 96337
5,5 28 krytyków
Tron: Dziedzictwo
powrót do forum filmu Tron: Dziedzictwo

Film widziałem w poznańskim Imaxie dlatego (z wiadomych względów) moje wrażenia audio-wizualne mogą być inne niż w przypadku seansu w zwykłym kinie.

Zalety:
- świetny klimat powstały dzięki niepowtarzalnemu designowi prezentowanego świata;
- duża dbałość o wizualne detale, wszystko zaczynając od wygladu postaci, kończąc na krajobrazach jest najwyższej jakości;
- wybitna muzyka Daft Punk, której nie można opisać - trzeba to usłyszeć;
- Jeff Bridges, Michael Sheen - aktorzy wybitni, których gra podwyższa ocenę nawet najgorszego filmu;
- bardzo dobre efekty walk, pościgów, ruchu maszyn itd., które w połączeniu z perfekcyjną muzyką momentami wciskają w fotel;
- nie ma zbyt długotrwałych przestojów akcji, fabuła rozwija się płynnie dzięki czemu ciężko się nudzić;

Wady:
- scenariusz, scenariusz, scenariusz
Głupie teksty i dźwięki, które wydają z siebie bohaterowie, szczególnie Quorra - jej śmiech po prostu zabija. Momentami czuć "disneyowski klimat"... częste "wow" i "haha" sprawiają, że widz zaczyna sie czuć jakby film miał być adresowany głównie do dzieci.
Medytacje Flyna seniora po prostu śmieszą, a wątpie żeby właśnie taki był zamiar twórców...
Postać Trona jest niewidoczna, a jego głos i tekst jaki wypowiada pod koniec filmu jest tragiczny.
Zakończenie może być w odbiorze dość niezrozumiałe / nielogiczne;
- teoretycznie 3D, ponieważ mogło by być go znacznie więcej, ale z drugiej strony te sceny w których je zastosowano w pełni satysfakcjonują i wrażenie niedosytu nie jest zbyt silne;
- strona wizualna ma tylko jednego trupa w szafie - jest nim Clu 2.0 którego wygląd razi sztucznością;
- jeżeli ktoś oglądał Tron z 1982 roku to w wielu kwestiach może mieć wrażenie, że "Dziedzictwo" przypomina bardziej remake niż sequel.

Podsumowując należy powiedziec, że film powinien usatysfakcjonować widza lubiącego matrixowy klimat, który przymknie oko na słaby, momentami inafantylny scenariusz lub takiego, który ceni efektowność i klimatyczność produkcji. Natomiast osoby, które szybko irytują się głupimi tekstami i mają w zwyczaju po obejrzeniu nadmiernie czepiać się szczegółów powinny sobie odpuścić, bądź tak jak ja skoncentrować się na perfekcyjnej muzyce i niepowtarzalnej stronie wizualnej filmu. Polecam Imax, byłem już 2 razy i ciągle mam ochotę na więcej.

ocenił(a) film na 9
mbpl

Dodam tylko to co niemal że wynika z powyższego podsumowania:
To trzeba oglądać w kinie, najlepiej Imax. Jeśli ktoś widział film gdzieś w internecie, w jakiejś śmiesznej rozdzielczości, z pogłosem i bez 3D to tak naprawdę nie powinien oceniać trona, bo nie zobaczył w zasadzie niczego co ten film ma do zaoferowania.

ocenił(a) film na 7
miki19910723

według mnie Imax tutaj nie pomoże bo film po prostu jest za ciemny aby widz mógł dostrzec efekt głębi 3D.. w Avatarze cały ekran drgał i fruwał a tutaj mamy nie wiele scen gdzie coś wyłazi z ekranu

mimo, że dałam 7/10 to jednak wolałabym obejrzeć ten film w zwykłym 2D. serio, trailery na moim tv bardziej mi się podobają niż to co było w kinie... i też nie mogę się doczekać premiery dvd ;)