A muzyka jest najlepszą filmową muzyką elektroniczną od czasu TERMINATORA. Godny
następca pierwszego TRONA.
wedlug mnie muzyka do TRONa jest jedna z najepszych w historii kinematografii (choc nigdy nie przepadalem za muzyka elektroniczna), a na pewno jedna z najlepiej dobranych
Druga połowa fabuły polega na ciągłym uciekaniu przed tym złym i kończy się słabą finałową konfrontacją. Zdecydowanie wolę pierwszą część, ale jako fan uniwersum TRONa i tak pewnie wrócę do tej części. Może za drugim razem znając wady Dziedzictwa spojrzę na niego przychylniej?