Fabuła jest zupełnie niewykończona,ale cudna oprawa graficzna i muzyka zasadniczo mi
wystarczają. Spox
co jest w niej niewykończonego? Mi się podobało zwłaszcza to, że historia jest dosyć oryginalna, to się coraz rzadziej zdarza
Niewykończonego? Zwróć uwagę na postać "wojowniczki" Quorry, która w filmie tyle walczy co Clu tańczy, albo Kevin Flynn, który raz działa na system, a raz system na niego. Takie małe detaliki, zdarza się.
przecież z niej była żadna wojowniczka, było powiedziane, że IOS-y były szalenie pokojowe ;) Z działaniem Flynna się zgodzę, wyraźnie miał jakieś 'moce', więc czemu ich nie wykorzystywał?
chodzi tu o to, że jak już Flynn wyszkolił Quorrę na wojowniczkę (a było wspomniane że wyszkolił) to jako mistrz wymiaru Trona mógł to zrobić troszkę lepiej. Nie to żebym się czepiał, film się fajnie oglądało, ale jestem pewien, że z disney DVD to jeden z gorszych. Wolę Księcia Persji/Załogę G
Muzyka 100/10. Nie wiem jakim cudem Daft Punk nie otrzymał nawet nominacji do Oscara.
Bez muzyki daft punk ten film by dużo stracił a poza tym to Michael Sheen spoko zagrał. Film rzeczywiście przyjemnie się ogląda żałuje że nie poszedłem do kina bo tego typu filmy najlepiej w kinie. Co do fabuły to trochę naiwna ale generalnie film wyszedł dobrze więc nie rozumiem tego czepiania się.
dokładnie, też żałuje, na dużym ekranie te wszystkie efekty zrobiły by jeszcze lepsze wrażenie i odbiór byłby dużo lepszy ale nie ma co narzekać i tak jest dobrze :D
W najblizszy piątek (23 marca) o 22:00 w multikinie pokaz filmow sci-fi min. Tron 3d wiec macie okazje nadrobic zaleglosci :)
Właściwie tylko grafika. Nic poza tym. Gdyby nie zajebi***e efekty dałbym mniej. Muzyka pzeciętna. Natomiast nawiązanie do pierwowzoru - tragedia. Mam tylko nadzieje, że nie będzie dalszych części (ale jak to mówią nadzieja matką głupich). Jestem fanem Tronu, ale to co zobaczyłem niestey nie powałiło mnie, a tylko utwierdziło, że niektórych filmów nie powinno się robić kontynuacji. No niestety, takie moje odczucie jest.
Jest zbyt banalna a ja mam już dosyć tego braku pomysłów w Domu Pomysłów Hollywood.Od drugiej połowy jest typowa ucieczka i finałowa konfrotnacja - ileż można?
Hollywood zapomniało jak się tworzy filmy. Od jakiegoś czasu onije po prostu produkują, a produkcja robi się coraz bardziej masowa.
Ale w poprzednim roku trafiły nam się filmy z dobrą niesztampową fabułą jak X-Men Pierwsza klasa, Geneza Planety Małp czy Super 8.