W mojej ocenie film dobry, ale nic szałowgo. Efekty komputerowe zrobione poprawnie, ale nie powodowały u mnie opadu szczęki. Podobała mi się scena na motorach i walki na dyski, te były zrobione naprawdę świetnie, ale te motywy już znamy ze starego "Trona", tutaj dostały tylko nowy wymiar. Poza nimi niewiele było scen, o których mógłbym powiedzieć, że były świetne. Odniosłem wrażenie, że twórcy tak naprawdę nie mieli pomysłu na scenariusz i jak go zrealizować. Po fajnym początku zaczęło wiać nudą. Za dużo filozofowania. Na razie dam mu 6/10, ale pewnie zobaczę go jeszcze raz, więc może ocena się zmieni.