Dla mnie rewelacja! wyszedlem z kina usatysfakcjonowany nawet moj kolega ktory nielubi gatunku byl w ciezkim szoku i pod wrazeniem.. daje muzyka 9/10, efekty 10/10...
Nie moge sobie wyobrazic tego filmu w Imax 3D to dopiero musi byc jazdaaaaa...
Bez przesady, widzielem w juz 3D i efekty bardzo ciekawe ale wydaje mi sie ze nie wykorzystali pelnego potencjalu. Dosc przewidywalny choc mimo wszystko bardzo dobry. Muzyka na najwyzszym poziomie :)
Nie mogę uwierzyć w to co czytam. Byłem na pokazie przedpremierowym i ostrzegam wszystkich przed tym filmem!!!! DNO, TRAGEDIA, MASAKRA KATAKLIZM!!!!! Dialogi poniżej oczekiwań, a oczekiwań, wierzcie mi wcale wysokich nie miałem. Muzyka cudowna to prawda, ale lepiej już zainwestować w soundtrack niż iść do kina! Efekty też świetne to prawda ale fabuł w tym filmie nie ma! A co do 3D to na początku filmu pojawił się napis "Nie wszystkie sceny są w 3D, niektóre są w 2D i jest to celowy zamysł autorów" Także ja wam moi drodzy powiem, że jest dosłownie odwrotnie. Ponad połowę filmu obejrzałem bez okularów gdyż bolały mnie oczy i wierzcie mi że różnicy nie było żadnej.
Ja nie wiem jak ten film można porównać z Avaterem. Tu zaprojektowano ledwo 1 kostium w kilku wersjach kolorystycznych. 1 motocykl i 1 statek kosmiczny. Walczono tylko za pomocą 1 broni (białe lub pomarańczowe dyski). Nie zobaczycie tam żadnych krajobrazów, przestrzeni czy potworów. Zobaczycie kilku gości z w białych płaszczach rodem z Matrixa w dodatku z babskim makijażem. Oczywiście połowę filmu można obejrzeć bez okularów. Dla mnie tu niskobudżetowe skrzyżowanie Matrixa z Gwiezdnymi Wojnami. Nuda, nuda, nuda. Punkciki daję za 13 z Dr Housa :) i muzykę 3/10
Film ma większy budżet niż którakolwiek część Matrixa czy Gwiezdnych Wojen. Zanim więc coś napiszesz - sprawdź, czy się przypadkiem nie mylisz. Tyle ode mnie.
A czy trzeba wszędobylskiej różnorodności aby film był dobry? Odpowiedz jest prosta... NIE. Budżet filmu to nie kilka projektów tylko setki ludzi, tony sprzętu i najnowsze technologie które składają się na całą produkcję.
Poza tym to nie jest jakaś walka Tron'a z Avatarem więc wszelkie porównania tych filmów są tutaj zbędne. Jeżeli już mamy o czymś dyskutować to o tym jak wypadła kontynuacja klasyki i oceniać ten film przez pryzmat pierwszego "Tronu", a nie przez pryzmat innych wysokobudżetowych filmów jak już wspomniany Avatar.
A tak na koniec to z Twojej wypowiedzi wynika że jesteś jedną z osób która leci na bezpretensjonalny popcorn, bo jeżeli przeszkadza Ci prostota świata Tron'a to jesteś ostatnią osobą która powinna oceniać oba filmy, a samo dawanie punktów za ładną laskę w filmie to już totalna żenada.
Bo Avatar lepszy nie? Jak dla mnie to TRON przebił Avatara o 2 jak nie o 3 pkt.
A co do 3D. No rzeczywiście nie był to szał, ale zrealizowany był fajnie i tu akurat nie mam się do czego przyczepić. Też nie jestem fanem technologi 3D lecz ten film jakoś właśnie bez tego aspektu straciłby wiele.
A tak na marginesie dodam jeszcze że wiele osób na portalu myli 3D z Imax-EM. Dziękuję dobranoc.
A to jaka jest różnica między 3D a Imaxem? Bo ja w takim razie muszę być jednym z tych którzy to mylą. Dla mnie Tron również przebił Avatara, ale wg mnie to wszystko Avatara przebija. Nie lubię tego filmu po prostu nie rozumiem szału jaki wywołuje, nie mówiąc już o tym jak bardzo nie lubię Camerona i jego ego większego niż cała pandora razem wzięta.