Przed chwilą wróciłem z kina i jestem głęboko zniesmaczony. Spodziewałem się efektów 3D (bo nie oszukujmy się takiie filmy powstają właśnie po to) a dostałem średnią historyjke o ojcu i synu i z kiepskimym 3D. Efekty co prawda zasługują na plusa ponieważ nie są przeciętne a wręcz przeciwnie na wysokim poziomie.. ale jak na film 3d który został tak ogłoszony w media to czuje się trochę oszukany..:/ jeśli komuś podobał się avatar niestety poczuje pewien niedosyt po tym filmie.. moja ocena to 4/10 nic więcej