YouTube
http://www.youtube.com/watch?v=iIpONXJFpmo
ZSHARE
http://www.zshare.net/video/78644083ffa650e5/
Oglądajcie póki nie usuną.
Ciekawe jest, że odmłodzonego Jeffa Brdigesa pokazali tylko w krótkim ujęciu. Nie pokazali jak mówi, jakby mieli jakieś obawy... ;)
Zapowiada się epicko, realizacja świata to uczta dla moich oczu. Niby schematyczny, dwukolorowy, a jednocześnie skomplikowany i do bólu futurystyczny. Muzyka Daft Punk idealnie pasuje do tego świata :) Co do odmłodzonego Jeffa nie wiem co myśleć. W pierwszym trailerze jak go zobaczyłem to pomyślałem - rety skąd ja znam tego aktora i dopiero po chwili dotarło do mnie że to Bridges. Wyglądał jak prawdziwy człowiek. W drugim trailerze jest już gorzej. Wyraźnie widać że to postać komputerowa, po nie do końca naturalnej mimice kiedy mówi. Jak wspominał, w innym temacie Kazioo - po idealnym wykonaniu postaci w Avatarze wiemy, że dałoby się i Jeffa zrobić lepiej. Są dwie możliwości. Albo tak ma wyglądać, bo jest programem, albo na trailerach mamy wersję z i bez poprawek, efekt końcowy będzie taki, że z trampek wyskoczymy. 3D w ogóle mnie nie martwi, bo dla takich filmów została stworzona ta technologia. Myślę, że pod tym względem Tron przebije Avatara, bo nie jest tak pstrokaty i kolorowy dzięki czemu przy 3D nie będziemy mieli mętliku przed oczami.