Z filmu wróciłem usatysfakcjonowany. Dostałem film z prostą acz dobrą fabułą, rewelacyjnie
przedstawionym cybernetycznym światem i na tle tego kiepsko wyszedł tylko obraz 3D który
według mnie dodany był trochę "na siłę". Ale co do nazwy tematu:
Mam dylemat na temat zakończenia a mianowicie:
SPOILER (nie chcesz wiedzieć to nie czytaj)
Quorra staje się w końcu człowiekiem czy zostaje ISO? Z powierzchownych oględzin można
stwierdzić że zostaje człowiekiem z krwi i kości, ale gdyby przestudiować dokładnie całą
fabułą, słowa Kevina Flynna, niektóre sceny to można dojść do wniosku że pozostaje ona
ISO w realnym świecie. Jak to w końcu jest z nią?