coś pomiędzy matrix i gwiezdne wojny. Mało oryginalny, choć paradoksalnie pomysł na film jest bardzo oryginalny, ale niestety niewykorzystany i do tego kiepska gra aktorska. Mogło być zdecydowanie lepiej, wyszedł kolejny film science-fiction i nic poza tym. Na efekty nie można narzekać, ale czegoś zabrakło, jakiś ciekawych zwrotów akcji, dobrych dialogów, intryg albo zagadek, mógłby być naprawde fajny film, ale pomysł został pogrzebany.
ogólnie alternatywna wirtualna rzeczywistość jest dosyć płaską i kiepską kopią naszego świata, myślałem że zaciekawi, programy oglądające walki gladiatorów, jedzenie jak nasze tylko że "komputerowe"- mało to pasujące do istot z komputera, które powinny posiadać własny odmienny od naszego styl myślenia, oczekiwałem takiego cyberświata a tu tylko osobliwe motorki i samochodziki, w zasadzie mało się o tym świecie dowiadujemy, sama fabuła jest prosta i mało imponująca, gra aktorska średniawa, przechylająca się w stronę słabej, nawet Bridges nie zachwyca.