najlepiej oglądać samemu w zupełnych ciemnościach . Te wszystkie paranormal sie nie umywa .8/10
Ja po serii Paranormal bałem się spać we własnym łóżku, w Grave 1 i 2 tak naprawdę współczulem bohaterom, lubię Grave Encounters, ale nie uwierzylbym w wariujace zegarki czy brak wschodzącego słońca, bardziej kupiłem wydarzenia z Czarnobyl - Reaktor Strachu, po mimo, że oba filmy nie wystraszyły mnie tak jak Paranormal Activity
"Paranormal Activity" mi też wywołało niezły dreszcz i w nocy nie mogłem spać. I to był jedyny horror, który tak mi zrobił.
Na mnie "Paranormal Activity" nie wywarł żadnego wrażenia... Ten film za to ma swój unikalny klimat. Powinien być kontynuowany
oraz powinno być wyjaśnione więcej rzeczy, w dwójce G. E. odlatują i robi się z tego mniej logiczna historia. Jakby zrobili jedną część trwającą 2,5h ciągnięcie jedynki oraz kilka elementów z dwójki i więcej wyjaśnień i elementów to dałbym 10/10....
Dwójka "Tropicieli mogił" była dla mnie beznadziejna. W połowie wyłączyłem, bo bardziej przypominało Blair Witch Project dla nastolatków ;)
" W zupełnych ciemnościach z wyłączonym telewizorem" Ostatni raz oglądałem w ten sposób film jakieś 10 lat temu będąc kompletnie spalonym razem z kumplem u niego na chacie.