To komuś jeszcze chce się ciągnąć wózek z napisem "Trujący bluszcz".Która to niby część,bo już dawno straciłem rachubę...?
wychodzi na to, że trzecia. bardziej frapuje mnie, czy da się to obejrzeć bez znajomości poprzednich części, bo trochę czasu minęło i niełatwo to nadrobić...
Absolutnie w ciemno <najwyżej mnie ktoś poprawi> obstawię,że dwójka i trójka po prostu wykorzystują tylko motyw znany z oryginalnego "Poison Ivy",czyli nastolatki uwodzącej starszego od niej faceta...chociaż nie-w dwójce chodzi o pamiętnik bohaterki z jedynki np.,ale to niepowinno Ci przeszkodzić w seansie...