W sumie to się wahałem czy dać 5 czy może 6. W każdym razie - trafiłem na ten film, gdyż bardzo lubię oglądać filmy katastroficzne. Oczywiście przeczytałem wcześniej tutaj część opinii, brak wątku katastroficznego mnie nie przeraził, bo film też klasyfikowany jest tako thriller i dramat - a też przepadam za tymi gatunkami. Faktycznie - w sumie nie wiadomo po co w filmie zdecydowano się na wątek końca świata, oglądając film kompletnie się zapomina o tym. Jako thriller, to pozytywnie mozna ocenić tylko drugą część. Babcia robi mardzo mętne i dziwne akcje, nie do końca wiadomo o co jej chodzi, wszystko wygląda bardzo sztucznie. Ogólnie film lekko drętwawy, jednak w drugiej części coś się zaczęło dział. Na nudny, deszczowy jesienny wieczór może byc.