PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=142755}

Trzy metry nad niebem

Tre metri sopra il cielo
7,0 14 346
ocen
7,0 10 1 14346
Trzy metry nad niebem
powrót do forum filmu Trzy metry nad niebem

Film lepiej zagrany od nowszej adaptacji hiszpańskiej. Sporo lepiej. Lepiej dobrani aktorzy, zwłaszcza główne postacie.

ocenił(a) film na 10
mercg

Cudowny kocham oglądać mogę cały czas

mercg

O tak, i to zdecydowanie. Zauważyłam to dopiero po objerzeniu hiszpańskiej wersji, gdzie głównemu aktorowi chyba nikt nie powiedział, że granie faceta nie umiejącego radzić sobie z emocjami nie ma wyglądać jak ryczenie wściekłego zwierzęcia. Plus nie mamy wątpliwości, że Step w wykonaniu Ricardo (mówię o włoskiej wersji) jest inteligentny, natomiast patrząc na Casasa jako Hache szczerze w to powątpiewałam.

ocenił(a) film na 10
Metropholis

Zgadzam się z Twoją opinią w 100 %. W wersji włoskiej widzę tylko atletyczną budowę i nic więcej, we włoskiej ma wrażliwość i jest taki naturalny. Wersja hiszpańska dużo słabsza, bez klimatu Włoch i prawdziwej miłości.

mercg

i film jako całość jest całkiem niezły, obsada, muzyka - wszystko ok

mercg

Film jest naprawdę piękny i zdecydowanie lepszy od hiszpańskiej wersji, która za bardzo poszła w kierunku kina amerykańskiego - obliczonego na efekt. Tutaj natomiast czuć niesamowity nastrój, jest to bliżej przedstawione, bardziej ludzkie, więcej romantyzmu zostało wplecione, a jednocześnie i bardziej przygnębiające jest zakończenie.
Poza tym, obsada jest tu lepsza, a pierwsza noc Babi ukazana wprost przepięknie! - wraz ze szczęściem, które rysowało się na jej twarzy.
Jednakże, tak mieszane odczucia mi towarzyszą, gdyż z jednej strony niesamowicie unosi to 3 metry ponad niebo, by potem powoli przygnębiać...
Czyżby nie było miłości idealnej? ...i nie ma prawa taka istnieć?
ehh..... ;)

ocenił(a) film na 9
mercg

tą wersję widziałam jako pierwszą i nie zawiodła, o niebo lepsza niż hiszpańska

ocenił(a) film na 10
dreamselllers

Jednak sa jeszcze dobrzy ludzie :) tez uwazam ze TA WERSJA jest 10000 razy lepsza, nie rozumiem zachwytow nad hiszpanska, amerykanska muzyka, Hache czy jak mu tam, stylizowany na lowelaska, calkowicie inny klimat, prawdziwy oddaja Wlosi :)

mercg

Moim zdaniem wersja hiszpańska jest po prostu lepiej zrealizowana i tym samym łatwiejsza i przyjemniejsza w odbiorze. 6 lat różnicy jest między nakręceniem włoskiej i nowocześniejszej hiszpańskiej wersji.
Obejrzałam wszystkie 4 filmy i chociaż nie czytałam książki to widzę, że wersja włoska jest bliższa prawdzie i bardziej uwydatnia uczucia, sens filmu. Po obejrzeniu hiszpańskich wersji wiele rzeczy było dla mnie niezrozumiałych. Wersje włoskie wszystko mi wyjaśniły - powoli, dokładnie, melancholijnie. Dlatego uważam, że aby dokładnie zrozumieć o co chodziło w tej historii, należy obejrzeć najpierw wersję włoską, bo hiszpańska jest zbyt szybka, gwałtowna, podkoloryzowana i zagmatwana.

Aktorzy: Babi w wersji włoskiej wypada o niebo lepiej. Gin i tu i tu spisuje się świetnie (ze względu na jej postać wolę "Tylko Ciebie chcę"). Postać Pollo w obydwu wersjach jest zagrana podobnie - bardzo dobrze, natomiast Katina (zmienione imię) z wersji hiszpańskiej wypada duuużo lepiej. Step/Hache - ciężki orzech do zgryzienia. Włoski Step jest chyba bliższy oryginałowi z książki i bardzo dobrze odzwierciedla buntowniczą włoską naturę. Hache jest naprawdę przystojny i podobało mi się jak przedstawił swoje uczucia po stracie przyjaciela. W hiszpańskiej wersji Hache wydał mi się bardziej porywczy, gwałtowny i emocjonalny. Włoski Step jest bardziej tajemniczy i zamknięty w sobie. Słabo przedstawił rozpacz po stracie przyjaciela, a czasami trudno zrozumieć jakie uczucia w tym momencie nim kierują (w hiszpańskiej było to jasno nakreślone).
Nie czytałam książki, ale podejrzewam, że taki właśnie powinien być główny bohater, jak go przedstawił Włoch.

Mimo wszystko wersja hiszpańska, ze względu na to, że nowocześniejsza - jest ciekawsza. Ogląda się ją z zaciekawieniem i z radością (Gina z "Tylko Ciebie chcę" jest wspaniała :>). Wersja włoska jest melancholijna i nudna, dłuży się i przede wszystkim dostępna jest w słabej jakości, co trochę zakłóca obiektywny odbiór filmu. Mimo wszystko warto obejrzeć wersję włoską, bo niektóre wydarzenia są tam całkiem inne, niż te z hiszpańskiej i naprawdę pozwala lepiej zrozumieć całą historię Stepa, Babi i Gin, niż w tej podkoloryzowanej a'la amerykańsko-hiszpańskiej wersji.

Obiektywnie ładniejsza i lepsza w odbiorze jest wersja hiszpańska, jednak włoską też warto poznać :)

PS W wersji włoskiej zakochałam się w muzyce i w jednej piosence : https://www.youtube.com/watch?v=tEuqBPPsMps

Pozdrawiam :)

mercg

Gdzie mogę go obejrzeć ?

użytkownik usunięty
karo22_filmweb

http://max kino. tv/film/1515/trzy-metry-nad-niebem-tre-metri-sopra-il-cielo-2004

Skasuj "spacje" pomiędzy MAX, a KINO i "." a TV :)

użytkownik usunięty
mercg

Zgadzam się, hiszpańska wersja trochę mdła - chociaż na scenie finałowej przyznam że bardziej wzruszylam się własnie na hiszpańskiej adaptacji. Jednak Włoska wersja bliższa jest książce, aktorzy bardziej pasowali do pierwowzorów z książki. Na duży plus.

mercg

Gdzie można obejrzeć tą wersję ?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones