A ja uważam, że Babi zachowała się jak skończona egoistka, kiedy Hache i jej przyjaciółka najbardziej jej potrzebowali to odwróciła się do nich! A obwiniając go o śmierć przyjaciela to w ogóle przegięcie! (mój chłopak też ma bliskiego przyjaciela i nie wyobrażam sobie, że mogłaby powiedzieć mu coś takiego). Może po gębie bym nie dostała, chociaż... nie wiadomo co człowiek czuję w takiej sytuacji, dopóki tego sam nie doświadczy. No wkurzyłam się normalnie! Zabieram się za drugą część i mam nadzieję, że da jej tam do wiwatu-małpie jednej, ze wstępnego opisu wychodzi na to, że przygrucha sobie inną i dobrze:) Wiem wiem to tylko film a co tam będę sobie żałować, muszę sobie ulżyć. No i jeszcze jedno, żeby tak od razu wskakiwać drugiemu (brzydszemu, fuj...) do łóżka, chyba, że w filmie tego nie pokazali i trochę czasu już minęło, co dobrze świadczy z drugiej strony o Hache, że On naprawdę kochał. A tak z innej beczki to aktor-mmmmmmm....:p chyba zgłodniałam...;)

szczerze mówiąc mi zachowanie Babi tez się nie podobało, ale to film...wiesz ona byla pod wpływem wielkich emocji, czasem ludzie w takich chwilach mówią różne rzeczy...
ogólnie ja oglądałam drugą część, ale ta druga część jest jakby do pierwszej wersji części pierwszej (tzn tej z 2004r) mówiąc szczerze, wersja z 2010 roku bardziej mi się podobało, więcej uczucia w tym wszystko itd..
ale film i tak boski ;D