... że tylu osobom tak bardzo się podoba? Dowiedziałam się o nim z Facebooka, jak masowo
dziewczyny zaczynały go lubić. Znalazłam go tutaj, zobaczyłam ocenę, przeczytałam opis,
spojrzałam na obsadę, czytam komentarze i nadal nie rozumiem. Nie pytam złośliwie, chciałabym
się dowiedzieć od osób, które już go widziały, na czym może polegać ten fenomen.
:)
Typowa odpowiedź większości dziewczyn: główny bohater. A ode mnie, na początek: oglądałaś film? Bo nie wiem ile mogę napisać.
To oglądaj i pogadamy :D jest naprawdę świetny poza tym sama się przekonasz czy było warto. Na pewni nic nie stracisz :)
Ok, już wiem na czym polega :P Mimo że główny bohater wydał mi się na początku totalnym burakiem, to szybko mi przeszło.
H. to totalny Piotruś Pan zmiksowany z Mike'm Tysonem, większość facetów tak ma. I nie powinno Ci przechodzić.
Po drugiej części zapewne zaraz zapomnę o tym filmie. Już zapominam. Moim zdaniem strasznie przekombinowali z tą ilością nieszczęść i tragedii, połowa wcale nie była potrzebna. Zastanawiam się, czemu to miało służyć. Czy temu, żeby pokazać, że ludzie się zmieniają przez takie sytuacje? Przecież można było 'bazować' na śmierci z pierwszej części. Poza tym dwójka głównych bohaterów pokazała swoje najgorsze cechy, H. został hipokrytą (przecież nienawidził swojej matki za to, że zdradziła jego ojca, a sam zdradził swoją dziewczynę), B. okazała się egoistką, bo w okrutny sposób wykorzystała H., następnie go okłamała (po co??), zupełnie brak jej logiki. No a G., mimo że dopiero ją poznałam, nie polubiłam jej wcale. Poza tym nie wyjaśnili czemu robiła zdjęcia H. I tak szczerze mówiąc to już mnie nie obchodzi, co stanie się z H. i B., oboje okazali się siebie warci.
Oglądałem ten film z dziewczyną i jej siostrą bo słyszały od znajomych że jest świetny. W sumie cały czas się śmialiśmy, fabuła jest beznadziejna a od połowy przewijaliśmy żeby zobaczyć czy wydarzy się coś zaskakującego. Niestety nic...
No ja sie z tym nie zgadzam :) film jest swietny.. to wszystko zalezy od gustu.. jesli ktos tego nie widział to niech to oglądnie a nie opiera sie o opiniach innych :) to moje zdanie :)
Przecież napisałem że obejrzałem. Widać dla jakich osób jest ten film : 1999 rocznik
A ty ile masz lat ?? :D przepraszam bardzo ale każdy ma inny gust . Ja nie jestem człowiekiem biernym w porównaniu do innych :) mam swoje zdanie :D :D znam wiele osób starszych ode mnie o kilka lat i podobało im się .. to jest film dla tych którzy maja uczucia :) ..
Film według mnie fenomenalny, po prostu świetny. Oglądałam go z moim chłopakiem, co spotęgowało moje emocje, ale i tak świetny ;) Wbrew pozorom to nie jest film tylko dla nastolatek, jak niektórzy uważają. Również jest książka, która jest równie rewelacyjna i przed obejrzeniem filmu radzę ją przeczytać : )