Spodoba się jedynie głupiutkim 15 latkom które słuchają Justina Biebera itp. Rola głównego bohatera żałosna. Mocne 1/10.
Zgadzam się w 100%. Chyba fakt, nie rozumiem przesłania o napakowanym cwaniaczku na motorze i jego naiwnej gimbusce :) Mój mąż też nie przebrnął do końca filmu bo usnął ;)
„Błędem jest sądzić,
że różnica między mądrością i głupotą
ma cokolwiek wspólnego z różnicą
między wiekiem dojrzałym i młodością.”
- George Bernard Shaw
Nie sądze by wszystkie nastolatki były głupie i słuchały Biebera + nienawidze jak ktoś określa poziom wiedzy/charakter drugiej osoby na podstawie wieku.
Człowiek młody nie może być mądry. co najwyżej inteligentny. Młodzi ludzie nie mają doświadczenia, w tym wypadku głęboko emocjonalnego. Normalna szczęśliwa kilkuletnia para lub małżeństwo wynudzi się na tym, gdyż scenariusz filmu opisałem mojej dziewczynie po 10 minutach ( łącznie z przewidzeniem śmierci na motocyklu, gdzie stwierdziłem, ze to będzie przyjaciel lub siostra "bohaterki/bohatera". Niezrównoważone emocjonalnie nastolatki dają złapać się na zdjęcia miłości i dramatu z grającą na duszy dobraną dobrze do tego muzyką, co sprawia, że dziewczyny/czynki wzruszają się na tym myśląc, że film jest piękny i wspaniały, co przykrywa jego kwieciste wady. Sam scenariusz to typowy schemat, najpiękniejszy chłopak, dusza towarzystwa i szef grupy zakochuję sie w przeciętnym "brzydkim kaczątku" na początku jest pięknie potem się wali, są różne tragedie itp i na końcu zazwyczaj znów jest dobrze, choć tu przynajmniej zakończenie aż tak tragiczne nie jest ( w sensie przewidywania). Gra aktorska przeciętna, zdjęcia średnie. Naiwność filmu i głupota też bolała w oczy, nie wiedziałem, że wystarczy ukraść nauczycielce psa by osiągnąć najwyższe wyniki w szkole, czemu na to nigdy nie wpadłem? A bo na 2 dzień policja zwali się na mój dom ? Wątki o pobiciach, chodził bił wszystkich i w końcu żadnych konsekwencji, prokuratura wytoczyła mu proces a on bije kelnerów itp. Ktoś tu wyżej pisze, że film ma przesłanie, takie przesłanie to ja na przerwie na kawie na kolanie wymyślę. Ogólnie nie wiem po co wypowiadam się na forum takiego filmu jak ten, no ale poruszyły mnie wysokie oceny dla tego filmu, moja dziewczyna ogląda czasem ze mną "moje" filmy, to w tym wypadku ja czasami oglądam "jej".
Otóż człowiek młody może być mądrzejszy niż nie jeden straszy. :) Okej, przyznam może nie w miłości, ale w całej reszcie zdecydowanie tak. :) Do reszty się nie czepiam, w końcu każdy ma swoje zdanie.
Zgadzam się z tobą człowieku. Mam 15 lat, jestem dziewczyną i chyba pochodzę z innej planety, ale ten film jest tak kiczowaty jak tylko się da. Główny bohater doprowadza mnie do szału. Przykro mi na myśl o tym, że za taką postawą faceta szaleje w dzisiejszych czasach większość dziewczyn. Debil chodzi bez ubrania, o byle co nachrzania stojących obok ludzi, warczy, dostaje ataków, bice są dla niego najważniejsze, mówi, że poczeka na nią i za kilka dni i tak to robią. Moim zdaniem koleś powinien się leczyć, a wszystkie dziewczyny które sikają za nim w majtki powinny zrobić to razem z nim.
jak widać różnica pokoleń daje o sobie znać. niektórzy są może zbyt "dojrzali " na ten film. mnie np. Titanic nie powala moim zdaniem jest słaby a wiele osób uznaje go za najlepszy melodramat wszech czasów. ale ja powszechnie wiadomo o gustach się nie dyskutuje.
na moją ocenę filmu nie wpływa tylko treść ale również, muzyka, gra i dobranie aktorów, jakość efektów specjalnych (jeśli takie są), płynność/ dynamika akcji oraz moje wewnętrzne odczucia. dając ten przykładowy Titanic, który jak mniemam był wybrany jako przykład przez moją wysoką ocenę, dla którego mam wielki sentyment z lat dzieciństwa, warto wspomnieć, że ów wersja Camerona jest najlepszą adaptacją tragedii co nie podlega dyskusji.
Nie wiem może to różnica pokoleń ale szczerze wątpię (zakładam że możemy być w podobnym wieku) ale różnica między nami na pewno jest bo np. uważam że film To Tylko Seks nie jest aż tak genialny pod względem metorycznym jak i wykonawczym ażeby zasługiwał na ocenę 10.
podałam przykład Titanica bo był wczoraj albo przedwczoraj w telewizji nie wchodziłam na Twój profil i nie wiem jaka dałaś mu ocenę. Napisałam że mnie nie powala a wiem że wiele osób uważa go za arcydzieło do czego oczywiście mają prawo. Co do filmu Tylko seks nie uważam go za arcydzieło ale dałam mu wysoką ocenę ze względu na aktorów a poza tym dobrze się bawiłam oglądając go.
Z tego co widzę to Ty jesteś ,,gniotem jakich mało''. Być może jest to film naiwny, nie jest najwyższych lotów, ale przedstawia piękną, romantyczną historię, o jakiej marzy nie jeden człowiek. Żal mi Ciebie,bo widocznie Ty nigdy niczego takiego nie czułeś.
Moim zdaniem film średniawa, a taką ocenę dałem bo mnie strasznie denerwował ten gościu (jakiś psychol) na motorku, który ciągle szukał zadamy, a kobieta też głupia się dawała żeby on ją bił, a mimo to mu przebaczała i go kochała. Dlatego pierwszą część ledwo obejrzałem i się bardzo zawiodłem ale część druga (Tylko Ciebie chcę) powaliła mnie bo widać jak ten gościu zmądrzał i mimo, że przez rok nie chciałem oglądać drugiej części sądząc, że będzie jak pierwsza to cieszę się, że w końcu oglądnąłem bo była świetna.
Kiedy on niby ją bił, bo chyba nie chodzi ci o ten policzek na koncu? Na koncu to zasluzyla by dostac z pięsci a nie z liscia jak to sie mowi. On byl dziki troche zgadzam sie ale akurat wtedy to zasłuzyla, po tym co mu powiedziała. Ogolnie na poczatku denerwował mnie ON a na koncu ONA czyli proporcje sie wyrownaly. :)) Teraz na ten film patrze troche inaczej nie gdy widzialam go pierwszy raz, ale mimo wszystko podoba mi sie, choc momentami denerwowali mnie głowni bohaterowie zwłaszcza Babi.
usprawiedliwiasz uderzenie kobiety w twarz?! to gratuluję! jak ktoś dostanie policzek to tak jakby odbierano mu godność. Istnieją pewne zasady. Jeszcze jakoś można zrozumieć jak kobieta kobiecie przywali. Ale jeżeli facet uderzy kobietę w twarz to to już jest brutal. Rozumiem, że emocje wzięły nad nimi górę, ale jesteśmy ludźmi i powinniśmy panować nad sobą. Co do reszty to uważam, że zakończenie dobre, ale idealnie byłoby gdyby jednak byli razem. :((
Nie usprawiedliwiam ale tak mnie wkurzyla na koncu ze sama nie wiem jakbym postąpila.. Moze masz racje ze to facet i powinien sie powstrzymac ale wrrrrr. Wkurzyla mnie na maxa i teraz to ja nie wiem czy oni powinni byc razem. Ale za Gin tez nie jestem, nie wiem moze Hache wogole powinien byc sam. Ta Babi mnie denerwuje na sam widok, ze tez scenarzysci musieli jej postac wymyslic akurat taka.
ja już prawie wszystko wiem o drugiej części, ale boje się jej obejrzeć. Nie wyobrażam sobie, że obydwoje tyle razem przeszli, tak romantycznie, taka piękna para i nie są ze sobą. To bardzo smutne. Uważam, że film pokazuje tez jak jest naprawdę. Ludzie kłamią, mam na myśli nieświadome kłamstwo, ale obiecywali sobie, że będą razem na zawsze, i co?! Okropne to jest i smutne bardzo :((
2 cz dla mnie beznadziejna. A Babi to juz wogole znow mnie wkurzyla, ale cicho szaa bez spojlerow, sama zobaczysz :)
Już nie wnikam w tematykę filmu, zastanawiam się tylko nad jednym. Dlaczego nikt nie jeździ na motocyklu w kasku ;0
;d
Bo im fryzury by spłaszczył hehe :))) Zartuje sobie, ale to nie rzadkosc. W filmach zazwyczaj zapominaja o tym badz co bądz waznym szczegole.
No własnie tym bardziej ze to film w ktorym pojawiały sie wyscigi. Mogliby to wykorzystac i to ze wielu młodych obejrzy ten film i promowac takie zdrowe zachowania jak zakladanie kasku.
Moge zrozumiec ze ci sie nie podobał film, moze nie twoj gatunek ale czemu obrazasz tych ktorym sie spodobał?
Matko i córko- nie rozumiem skąd taka wysoka średnia dla tego szmatławca!? Wzruszający? Niby w jakim momencie? Aktorzy sztuczni do bólu.
chyba nie oglądałas tego filmu skoro tak mówisz. i powiedz niby dlaczego film spodoba się tylko tym co słuchają justina bibera i mają 15 lat ja mam 11 lat i nie cierpie bibera a aktorzy wspaniale zagrali a ty sama pewnie bys tak nie zagrała więc nie obrażaj pracy innych. i to co napisałas obraża tych którym, się ten film podobał.Po prostu to nie twój gatunek filmu a nie tandeta. Film super