Nie wiem co ludzie widzą w tym filmie. Po 15 min musiałam go wyłączyć. Totalne nieporozumienie. Aktor grający głównego bohatera jest plastikiem. Tak wysoką ocenę na filmwebie zdobył chyba dzięki gimbazie która nie zna się na dobrych filmach.
TY sie zdecyduj czy oceniasz aktora czy film? Filmu pewnie nie skoro wylaczylas po 15 minutach ...
ja obejrzałam caly film, ale - niestety- podzielam zdanie o jego beznadziejności. To pierwsza hiszpanska produkcja, która mnie tak zawiodła! 'Trzy metry nad niebem' to wręcz nieprzyzwoicie nudny, pelen wydumanych i po prostu głupich uczuc filmik, którego absolutnie nic nie ratuje - ani reżyserka/zdjęcia, ani ciekawe postaci, dobra muzyka, fabuła, idea, dialogi, element zaskoczenia, kompozycja, czy już nawet ładne buźki aktorów. Bohaterowie również doprowadzali mnie do szewskiej pasji (zwłaszcza ten opalony paker o osobowości rozwydrzonego dwunastolatka) ale to chyba już opinia, która zostawię sobie na inna konwersacje.
Także Monia, spokojnie :)
Ja jestem bardzo spokojna zawsze :)) Skoro obejrzalas caly film i masz taka opinie to Ok:):)) Ja nie jestem psychofanka tego filmu, obejrzalam go dawno dawno temu i tak szczerze nie mam zdania. Z jednej str mi sie podobal z drugiej irytowal. Chodzi o to ze to zabawnie zabrzmialo aktor jest plastikiem to i film do bani. Przeciez to sie nie łaczy. Film to film a aktor to aktor. Jezeli mowimy o bohaterach to nikt mnie nie denerwowal tak jak głowna bohaterka. :)
Nie wierze, bo skoro w pierwszym zdaniu wyzywasz kogos od tepych idiotek to masz jakies problemy ze sobą i to z jakiego powodu?? Bo mamy inne zdanie to jest wielki powod by kogos zbluzgać. Mam nadzieje ze ci ulżyło, chociaz tyle dobrego.
BRAWO! nie ma jak reagować agresją na innych, bo ma odmienny gust!
owszem. źle dobrani aktorzy mogą spowodować, że widz ocenia film gorzej. jednak do jego oceny nie zalicza się tylko to, m.in. jest jeszcze przesłanie ktore ten film za sobą niesie.
i przepraszam ale rozbawiaja mnie teksty w stylu 'dzięki gimbazie', bo skoro Pani jest taka dorosła to wstyd, że niska ocena spowodowana jest głównie przez wygląd jednego z bohaterow...
niestety nie mialam szczescia przeczytac na pewno (nie)wartowsciowego komentarza :>
bardzo mi przykro, ale spokojnie. da się to nadrobić, laleczko:) prowokuj dalej^^. ah, niewartościowy komentarz. haha. ciekawe,ciekawe... zważywszy na to kto to pisze... :D
bardzo mi przykro, ale spokojnie. da się to nadrobić, laleczko:) prowokuj dalej^^. ah, niewartościowy komentarz. haha. ciekawe,ciekawe... zważywszy na to kto to pisze... :D
bardzo mi przykro, ale spokojnie. da się to nadrobić, laleczko:) prowokuj dalej^^. ah, niewartościowy komentarz. haha. ciekawe,ciekawe... zważywszy na to kto to pisze... :D
jeżeli chcesz tak to interpretować, proszę bardzo. choć nie mam powodów ci grozić. jedynym twoim przewinieniem jest głupota a na to nie da rady. a swoją drogą, "produktywna dyskusja" - jak mniemam pojęcie całkowicie ci obce :>
rozumiem, ze moją głupotą nazywasz, bronie użytkowniczki która została przez ciebie obrazona, nie wypowiadanie wręcz rynsztokowych zdań oraz komentowanie filmu. TAK! pozdrawiam.
Wiesz, jak już na początku zobaczyłam to, w jaki sposób Hache próbuje poderwać Babi, coś w stylu "na zaczepianie", to mi się odechciało .-.
Tragedia. Wszyscy bohaterowie byli irytujący, ciekawej fabuły tez nie było. Dno...
Oceniłaś film po obejrzeniu pierwszych 15 minut na 1. Ja bym każdy tak musiała oceniać.
I Ty mówisz o gimbazie...
Na początku też miałem wrażenie, że będzie to jeden z gorszych filmów jakie oglądałem, ale polecam obejrzeć do końca.
Myślę, że ocena jest za wysoka, nie jest to jednak film po którym człowiek sądzi, że całkiem zmarnował te 2 godziny ;)
W prawdzie też mnie ten film nie powalił, ale uważam, że nie powinnaś każdego kto ocenił go wysoko od razu nazywac gimbazą, pomijając już fakt, że używanie tego słowa też dla mnie świadczy o jakichś brakach w człowieku. Poza tym po 15 zbyt wiele nie możesz ocenić, ani aż tak bardzo się oburzać, że film słaby.
Moja siostra sie w tym plastiku lubuje nie wiem czemu. Film taki troche cukierkowy . Nie dla mnie raczej.
Moje koleżanki wszystkie kochają ten film, płaczą jaki to on nie jest cudowny...... Serio? Mnie on ani wciągnął ani nie wzruszył, gra aktorska bardzo średnia, fabuła i wgl akcja filmu nie porywająca..... Jedynie co to fajny film dla zabicia czasu, chodź w sumie są lepsze filmy aby wypełnić czas no, ale kto co lubi..... ;)
Widać że nigdy nie przeżyłaś prawdziwej miłości, takiej jak w filmie, żal mi Ciebie-naprawdę każdy powinien przeżyć coś podobnego
Wybacz, ale te filmy są tak niesamowicie przewidywalne. Zero jakiejś akcji, polotu, fabuła - ble. To, czy ktoś przeżył prawdziwą miłość czy też nie, nie ma tu nic do znaczenia.
Proszę Cię. Po pierwsze, masz +/- 15 lat, więc nie mów o prawdziwej miłości w tym wieku. Po drugie, moje życie miłosne nie ma tutaj nic do znaczenia - ten film jest nudny, oklepany, nie wniósł nic w moje życie i niczego mnie nie nauczył. Już lekcje matematyki wydają mi się o wiele ciekawsze od tego szajsu. A po trzecie - widać, że mamy inny gust filmowy. Ja jestem bardziej wymagającym widzem i byle gówno do mnie nie trafia.
padłam ze śmiechu mam 15 lat, hehe dobrem chciałabym mieć tyle , dziewczynko założę się że jestem starsza od Ciebie, reszty nie czytam wstęp mi wystarczy:-) mówi on wszystko, a tak poza tym do Ciebie nie pisałam więc po co się wtrącasz..nie pisz więcej bo i tak tego nie przeczytam, POzdrawiam
To jest forum, tutaj mogą pisać wszyscy. Kurcze, nawet ja. I już się tak nie rzucaj, bo ktoś ma inne zdanie od Ciebie.