kiedy koleżanka napisała mi że poleca ten film wpisałem go w google zobaczyłem plakat i
pomyślałem "kolejny film romantyczny w którym będą tańczyć spotykać się zrywać przebaczać a
na końcu się pocałują" na koniec filmu łzy mi ciekły (w czasie w sumie też)
Gratuluję odwagi, chciałam to oglądać z kolegami , ale po przeczytaniu recenzji wszyscy to wyśmiali. Dla zasady, a szkoda, bo moim zdaniem dużo stracili...
to chyba nie tylko ją, bo oprócz mnie znam jeszcze wiele osób, których "poniosło" na tym filmie...;/
moijm zdaniem ten film porurzył wiele osub napoczątku zdawało sie ze będą razem a potem ta miłość sie rospadła
on wyjechał ale wrućił w drugiej częśći filmu nen film sie nazywa tylko ciebie chce też polecam ale też będzie dużo płaczu
Twój słownik ortograficzny też chyba kiedyś się roSpadł. MoJim zdaniem czas wrUĆić do podstawówki - chyba że wciąż tam jesteś, to pardon - masz jeszcze czas
heh i kto tu powinen sie cofnąć do podstawówki hehe xD takim zachowaniem to napewno nie jestes dojżały :D
dojŻały? Poddaję się. Ale ja nie żartowałem - warto umieć posługiwać się ojczystym językiem.
Mimo wszystko szacun za przyznanie się. :> Nie mogę tylko doszukać się, w którym momencie zostałaś przeze mnie obrażona. :>
Ludzie nauczcie się używać poprawnej polszczyzny! Rozumiem, że są tutaj dzieciaki, które uważają, że "taka piękna historia, może mi też się przydaŻy", ale najpierw zanim wpiszecie coś na forum, które dużo osób czyta warto byłoby (jeżeli nie umiecie) sprawdzić jak dane słowo się pisze. :/
Hahaha, no przecież wiem. To po prostu była świetna riposta. Pośmiałam się z niej i postanowiłam ją uhonorować komentarzem ;) To chyba nie jest zabronione? Zamiast się cieszyć, że ktoś docenił Twoją pomysłowość i lekkość wypowiedzi, zaraz doszukujesz się hejtu. Wrzuć na luz.
Na pierwszy rzut oka wyglądało to tak, jakbyś nie wyczuła ironii :D Nie doceniłem Cię... Przepraszam :( <kwiatek>