Tu mamy taki standard, dziewczyna z dobrego domu i zły chłopak, wielka niemożliwa miłość, historia jakich tysiące. Żeby nie było, film mi się podobał przez brak happy endu, to takie niestandardowe i niehollywoodzkie, za to plus :) Ale mam pytanie, znacie jakieś filmy w których jest sytuacja odwrotna, to znaczy chłopak z dobrego domu i zła dziewczyna? Tak jakby nie było chłopców z dobrych domów a wszystkie dziewczyny to świętoszki..... ;)
Jedyne, co w tej chwili przychodzi mi do głowy to Step up 2, po trochę Lektor, Zabócze ciało, Nagi instynkt, Zauroczenie, Pozwól mi wejść, Dziewczyna z tatuażem, Nikita, Wanted:ścigani, Trujący bluszcz, Fatalne zauroczenie, Podwójne ubezpieczenie. W większości główne bohaterki nie są świętoszkami ale w wieku licealnym też już nie :)