Uwierz mi, druga część według mnie jest bardzo, ale to bardzo dobra. Nie będe tu oceniac czy jest lepsza czy nie, ale obejrzyj. Nie zawiedziesz sie :)

ja uważam że 1 część była lepsza od 2 :)

juz obejrzałam i sie strasznie rozczarowałam...

ja także rozczarowałam się drugą częścią... Pierwsza część rewelacyjna, natomiast druga.. szkoda słów, beznadziejna jak dla mnie.

Mi osobiście bardziej podobała się 2 część - nowa, zupełnie inna, mniej irytująca bohaterka, fabuła też wydawała mi się lepsza, chociaż oba filmy są na mniej więcej tym samym poziomie.

ale w drugiej cześci nie było magii... nie było tego czegos ;//

Jak dla mnie była :] ale każdy ma swój sposób postrzegania "magii" :)

dokładnie :)

Dla mnie film jest boski. Oglądałam go na początku tego roku nie wiedząc, że jest na podstawie książki i jest druga część i muszę przyznać, że końcówka mnie zaskoczyła, bo myślałam, że jednak będą razem, a tu taka lipa. Jednak dzięki temu, że zakończenie było inne niż z reguły w tego typu filmach, tym bardziej jest on dla mnie wyjątkowy. Pierwsza część zdecydowanie lepsza od drugiej, jak dla mnie choć druga też ma swój klimat. I uważam jeszcze, że film jest lepszy od książki, a przynajmniej ta wersja hiszpańska, bo jest jeszcze włoska o ile dobrze pamiętam, ale hiszpańskiej nie dorasta do piet.

Zaraz po seansie, było mi odrobinę przykro że tak się to skończyło. Jednak po krótkiej analizie stwierdziłam że to najlepsze zakończenie jakie w tej sytuacji mogli dać.
SPOILERHache nie dojrzał do tego związku.SPOILER

Wszyscy poruszają co w 2 części, przecież od gadania o drugiej części jest drugą część ;p
Ja powiem co do zakończenia tej części, po początku nie sądziłem, że ten film będzie tak dobry, myslałem, że watek będzie zupełnie inny, ale okazał się bardzo dobry.
Film można jak najbardziej zaliczyć do udanej produkcji, ale było coś mega w tym filmie, zakończenie.. tak ostatnie na oko 20 min, nie sądziłem, ze tak się porusze :)
8/10!

Pierwsza część tak bardzo mi się spodobała, że myślę o niej juz kilka dni i nie mogę zapomnieć, a gdy przypominam sobie zakończenie to ryczę :( Rzeczywiście w tym filmie jest w pewnej sensie jakaś ,,magia".