Idealna podróż. Idealna Pułapka. - z plakatu. Zapomnieli dopisać: Idealny film.
Ten film to ARCYDZIEŁO. Zachwycał mnie w każdym momencie ;)
Żałuję tylko jednego ... Że nie obejrzałam go w kinie ;) Emocje, były by jeszcze wspanialsze ;)
zachwyciły mnie sceny w filmie, widoki bardzo miłe dla oka: Paryż, Wenecja - nigdy tam nie byłam, a bardzo chciałabym więc choć przez chwilę mogłam się rozmarzyć ^^
nie mogę nazwać filmu arcydziełem, bo po prostu nim nie jest;p Johnny Deep nie podobał mi się w roli Franka, jednak Angelina jak zawsze cudowna - dla mnie to najpiękniejsza kobieta na świecie:) poza tym nieciekawe zakończenie filmu - jakoś rozczarowałam się na koniec - pisząc to, wciąż się zastanawiam, jak ocenić film...
Cóż... Moim zdaniem właśnie zakończenie było rewelacyjne. Od momentu, kiedy Frank wkroczył na salę zastanawiałam się, kim on właściwie jest. Słyszałam same negatywne opinie o filmie i jestem... mile zaskoczona. Nie spodziewałam się, że będzie tak ciekawy.
Film jest naprawdę dobry, a ukazane tu relacje męsko-damskie są naprawdę przekonujące. Oczywiście trzeba trochę rozumieć ideę flirtu i zakochania :D
A to nie jest łatwe szczególnie dla tzw. "młodych, pustych" ... bez obrazy, nie mam na myśli wszystkich :) .... na szczęście ! to tylko przenośnia niosąca prawdę o naszych czasach...
Pozdrawiam szczególnie młodych i mądrych :)
Dobrze zrobiłam, że najpierw obejrzałam "Anthony Zimmer", a później "Turyste" ... klapa totalna. Polecam obejrzeć pierwowzór.