Strasznie nudny, zakończenia można się domyślić już po pooglądaniu połowy filmu. Dobry
na randkę z dziewczyną, właśnie jej może się podobać.
Sugerujesz że dziewczyny są głupsze i dla tego będzie im się podobał film który uznają za nieprzewidywalny i zaskakujący, a ty jesteś facetem i wszystko przewidziałeś? Ja tak to odebrałam, ale oczywiście mogę się mylić
jeśli jesteś kobietą i dajesz temu filmowi 10/10, to właśnie sama sobie odpowiedziałaś.
Jestem kobietą i oceniłam film 10/10 ponieważ mi się podobał a nie dla tego że zakończenie mnie zaskoczyło. Spodziewałam się takiego wła śnie końca ale założyciel tematu pisze tak jakby uważał iż kobiety są mniej inteligentne.
ja tez jestem kobieta i uwazam, ze amerykanska wersja podpasuje wlasnie czytelniczkom Pudelka ;)
Bo to nie film, tylko celebracja aktorow Hollywood.
Nie jestem czytelniczką Pudelka i rozumiem że film moze się wam nie podobać. Chodzi mi tylko o to, że poczułam się lekko urażona słowami niektórych użytkowników.
Również czuję się urażona (film nie jest jakiś super, ale miło się go ogląda), ale o gustach się nie dyskutuje. Jednym ma prawo się podobać film a innym nie.
"Dobry na randkę z dziewczyną, właśnie jej może się podobać." Na to powiem tylko, że ty się pewnie się otaczasz samymi głupimi laskami, które klaszczą w łapki gdy widzą jakieś pocałunki itd. A tu powiem prawdę, która zstąpi na Ciebie niczym grom z jasnego nieba- kobiety, których nie spotykasz pod barem "szybki numerek" są inteligentne i potrafią wyrobić własne zdanie na jakiś temat. To wiadomość kierowana do lukasz1t. :)
A zdajecie sobie sprawe, ze takie filmy powstaja glownie z powodu niecheci Amerykanow do... czytania napisow?? No i maja trudnosci z mysleniem i analizowaniem tresci dot. obcej im kultury.
Film jest splaszczony na maxa. Moze to uczta wizualna dla wielbicieli Jolie i Deppa. Ja tez mialam wrazenie, ze to film robiony dla idiotek! Nie dziwia mnie takie semi-obrazliwe teksty. Ale fakt, kazdemu sie podoba co innego. Tylko niech nikt nie mowi, ze ta wersja jest lepsza od oryginalu...
Nie, ta wersja nie jest lepsza od orginału. Nie poszłam na to do kina tylko obejrzałam w necie, więc może jak się chodzi do kina do spodziewa się czegoś więcej :). Ale może mi się podobać dlatego, że Depp to mój ulubiony aktor :)
ja jestem młodą kobietą, ale dałam temu filmowi 4/10 i wypraszam sobie, że dobry na randkę z dziewczyną. Uwielbiam Johnnego, ale tutaj niestety zawiódł mnie. Jak mógł zagrać w filmie o tak beznadziejnym scenariuszu? Angelina z resztą też. Jedynym plusem jest ładna sceneria, chociaż też dodaje kiczowatości temu "dziełu"... Ten film był żałosny i żałuję wydanych pieniędzy i tego, że wyprzedano miejsca na Czarnego Łabędzia. Muzyka kiepska, film przewidywalny, nudny, 2 sceny może mnie rozśmieszyły. Można tu jedynie docenić seksapil Angeliny i urok Johnnego. Moim zdaniem, oczywiście.
Bon Jovi!
Byłem na tym filmie sam i spodziewałem się czegoś wogóle innego... miejscami przynudzał i było widać kicz. Zgadzam się z autorem tematu. Podobała mi się sceneria i wątek kryminalny (chociaż był wątły to mnie trzymał przed wyjściem z sali)
Tak ogólnie to film dużo stacił na wielokrotnym zwalnianiu akcji i kiczowatych scenkach, typu jakieś tam rozmowy angeliny i depa.
Zgadzam się prawie ze wszystkim. Miałam wielkie nadzieje co do tego filmu, ponieważ wiekszość produkcji z Johnnym były godne polecenia no ale niestety sie rozczarowałam. Angelina? Tylko wyglądała, nic więcej niestety.