Zgadzam się całkowicie. Bardzo przyjemny film :)

dokładnie, przez pewne opinie można się nie sprawiedliwie zrazić do tego filmu< w sumie nie tylko do tego ... >. dla mnie film sie podobał, =D

Też nie rozumiem krytyki, film nie jest jakimś wielkim dziełem, nie należy do wybitnego kina, ale jest przyjemny, zabawny i zaskakujący. Gra aktorska rewelacyjna, ale to było to przewidzenia, zwłaszcza ze strony Johnny'ego.

ZEJEBISTY JA DAJE 10!!!!

w tym filmie wszystko jest na 100% A gra tej dwójki jak zwykle na najwyższym poziomie dla mnie to najlpeiej dobrana para aktorów od bardzo dawna powinni częściej razem występować:)) i a juz o końcówce więcej niepowiem tyle że to majstersztyk:)))

!!!

film zaje aktorzy zaje produkcja i teksty zaje to ciekawe dlaczego wiecej osob uwaza ze jest to klapa ??

Mnie też się bardzo podobał. Właśnie obejrzałam. Genialna muzyka z charakterem Jamesa Newtona Howarda, Johnny jak zwykle świetny, Angelina również. I mam takie wrażenie, że gdyby Angelina straciła np. nos przez przypadek (czego jej nie życzę) i z wiadomych przyczyn nie mogłaby już grać więcej w filmach, bo byłaby brzydka, to mogłaby zostać od razu świetną agentką, bo wydaje mi się, że w tej dziedzinie po tych wszystkich filmach, w których gra agentki ma większe doświadczenie niż niejeden po studiach.

Bardzo dobre kino, przyjemnie spędziłem czas w kinie i obejrzę ponownie na DVD ;)

Warto zobaczyć, malkontenci niech spadają... i czepialscy.

ja napewno obejrze jeszcze raz w kinie:))

Proste - ponieważ jak na taką obsadę sam film jest do d...py. Scenariusz prosty jak budowa cepa. Nic człowieka nie zaskakuje. Żadnego napięcia, co najwyżej od czasu do czasu człek westchnie rozdrażniony głupotą lub niewiarygodnością przedstawionej sceny. Gra aktorska... no proszę, bez żartów. Jeśli podejść do tego jak do kolejnej części Die Hard - spoko, paczka chipsów, dużo piwa i da się obejrzeć. Ale patrząc na obsadę wielu ludzi nastawiło się na coś zupełnie innego - myślę, że właśnie stąd te krtyczne komentarze.

PuszekFatalista i tak mnie nie zniechęcisz do obejrzenia.

A co mnie obchodzi co Ty oglądasz...?

Jeśli w tym filmie nic Cię nie zaskakuje to albo Twoja logika jest, jak to nazwałeś, 'prosta jak budowa cepa' albo twoje spełnienie jako interpretator produkcji filmowych znajdziemy w najbardziej niszowym serialu jakim jest 'Świat według Kiepskich'.

ej, d o k ł a d n i e to sobie pomyślałam, po wyjściu z kina.

Zrobiony z większym rozmachem niż oryginał i całkiem przyjemny, ale niepozbawiony wad. Wkurzająca miejscami muzyka, wychudzona Jolie, nieuzasadniony "bullettime" i nie mogący wyjść z roli Sparrowa Depp biegnący po dachach Wenecji - to te najważniejsze. Ogólnie - w sam raz na wieczór, dla dobrej rozrywki.

Gdyby nie Johnny i Angie to film byłby bardzo przeciętny. Jest przewidywalny i trochę się ciągnie. No ale nie żałuję, że oglądałam. Fajne widoki Wenecji no i aktorzy. Polecam tym, którzy zbyt wiele od tego filmu nie wymagają.

Całkowicie się z Tobą zgadzam . A tak nawiasem mówiąc to końcówka była dla mnie mocno szokująca :D

Na film poszłam tylko i wyłącznie ze względu na Johnny'ego Deppa, którego uwielbiam. NIESTETY zawiodłam się.. Nie było napięcia, zakończenia domyśliłam się w połowie, chaos, muzyka niezintegrowana z filmem (czasami wydawało mi się, że wmontowana na siłę..). Również uważam, że przez doborową obsadę od filmu spodziewano się znacznie więcej.. Szkoda, że Johnny dał się namówić na ten film.. Humor jest również na średnim poziomie. Gdyby nie ten duet, film przeszedłby bez echa.
I proszę zwolenników, żeby zrozumieli, że w moim przypadku (i pewnie nie tylko) krytykowanie filmu z Depp'em przychodzi mi ciężko i boję się, że przeżywa on chyba nieciekawy okres w swojej karierze..

Trudno się nie zgodzić z tym, że każdy ma prawo do własnego zdania na temat filmu. Mi akurat się spodobał - był humor, miejscami senna atmosfera Wenecji. I nie żałuję czasu spędzonego w kinie.
Choć wolę Deppa w trochę innym wydaniu.

Po wyjsciu z kina zadalem sobie pytanie, czy zobaczylem to co na co sie przygotowalem ? Czytajac recenzje balem sie ze to bedzie film w stylu ,,skupmy sie na gwiazdach a fabula sama jakos sie potoczy" na szczescie milo sie zaskoczylem miedzy innymi rosnacym tempem akcji, niesamowita gra aktorska Depaa jak i Jolie i zaskoczeniem na koniec filmu.
Niczego mi nei brakowalo i oceniam film 8/10 i licze ze ponownie go kiedys zobacze.

Przewidywalny, prosty, nie ma czym zaskoczyć. Zdecydowanie brak w nim napięcia. Jej marmurowa twarz nie przyciągnęła mojej uwagi, a Johnny wygląda tak przeciętnie, że już nawet siebie samego nie przypomina (nie pasuje tu).
Całość jest lekka i jasna w odbiorze.
Ogólnie rzecz biorąc film jest kolejną komercyjną produkcją, dlatego tak przyjemnie się go ogląda.

Fajny całkiem film. Nie jest to majstersztyk, ale może się podobać bo jest po prostu przyjemny.
Gra głównych aktorów też bardzo dobra chociaż nie lubię Jolie muszę przyznać, że nieźle tu zagrała.

Może i przyjemny film, ale napewno nie w moim guście, dlatego tak nisko oceniony przezemnie,
Może większość osób też nie przepada za takami historiami filmowymi .

W guście, nie w guście. Filmy mogą być ZŁE, intrygująco-ambitne albo komercyjno-przyjemne. Ten na pewno szczególnie twórczy nie jest, do historii kina nie przejdzie. Typowa produkcja dla zbicia niezłej kasy. Ale ogląda się lekko - zawsze miło popatrzeć na Jolie, Deppa no i na Wenecję:)

Oczywiście się z tym zgadzam! Filmy z Angeliną Jolie są same w sobie arcydziełami.