Depp przecież w sumie ciacho jest ale przy Jolie wypadł jak pies z kulawą nogą. Bo ona za
bardzo bourgeois'a jest po prostu. Może dlatego że nie przystrzygł sobie należycie wąsa i
wchodzi mu na usta. A film co tu mówić ot po prostu o potędze miłości jest i tyle...