Zgadzam się w 100%.

Ludzie oceniaja filmy na podstawie danej kategorii ale niestety malo kto tutaj nie potrafi tego zrozumiec. 'Co się zdarzyło w Las Vegas'
ma wyzsza ocene od 'Turysty'? A co ma piernik do wiatraka? Ten film byl oceniany w kategorii komedii, mozna go porownywac do ocen z takimi filmami jak American Pie czy innych 'glupkowatych komedii', bo w tej dziedzinie spelnia swoja role, wiec ma taka a nie inna ocene.

Co do tematu, Tourist niczym mnie kompletnie nie zaskoczyl, film strasznie nuzyl i byl do bolu przewidywalny, praktycznie to co zalozylem od samego poczatku takie bylo pozniej na ekranie. Ja sie dziwie ze aktorzy takiego formatu nie zasneli czytajac scenariusz i ze sie zgodzili brac w tym udzial. Film sam sobie zaszkodzil reklamujac sie jako Thriller a przeciez 'Tourist' jest lekkim filmem, nie trzyma kompletnie w napieciu, momentami potrafi rosmieszyc, do tego dochodza watki milosne. Moze spojrzal bym na ten film inaczej gdybym sie nie nastawil ze bedzie to film dla osob o mocnych nerwach. Jedynie co ratuje ta produkcje to aktorzy, jedynie dzieki nim dotrwalem do konca, ale niestety bo Johnym i Angelinie spodziewal bym sie czegos bardziej innowacyjnego i zaskakujacego.

***Spojler***
A to ze Jolie jest Agentka to domyslilem sie zanim jeszcze ona pojawila sie na ekranie, oklepany schemat do bolu.

w sumie to jedyna, mądra wypowiedź na temat, który rozpoczęłam. przyznaję się, że porównanie tego do 'Co się zdarzyło w Las Vegas' było lekko bez sensu, ale miało ono na celu pokazać ogólną, życiową niesprawiedliwość.

sama zresztą postąpiłam niesprawiedliwie dając mu 8/10, chociaż absolutnie na tyle nie zasługuje. z drugiej strony, zasługuje na przynajmniej 6/10 - na pewno nie na mniej. IMHO, OCZYWIŚCIE (gwoli przypomnienia)

" Ja sie dziwie ze aktorzy takiego formatu nie zasneli czytajac scenariusz i ze sie zgodzili brac w tym udzial." Jak by Ci tyle płacili to też byś zagrał w tym na miejscu Depp'a , Co nie zmienia faktu , że film szału nie robi . Angelina sztywna jak zawsze niczym w trumnie Piłsudski . Depp dobrze grał , trzymał ten swój poziom .

Ja oceniłam 4/10 bo był nudny.... Wszystko przewidziałam... i jeszcze rola Angelina ( choć bardzo ją cenię ) była tak banalna... Chociaż Depp mnie czymś zaskoczył.....

też dałam 4/10 film na prawdę kiepściutki

dokładnie, niby w którym momencie ten film jest dobry? Nieciekawe, nudne dialogi, wlekąca się, przewidywalna akcja. No może jedynie widoki Wenecji to coś na czym warto zatrzymać oko...

4na 10, ponieważ niczym nie zaskakuje, nie ma nawet chwili napięcia i jest nużący. A i najgorsze, zostawia po sobie pustkę, poza elementami krajobrazu nie pamiętam zbyt wiele, bo nie ma niczego, co byłoby warte uwagi.

Hmmm, co to powiedziec. Po obsadzie spodziewałem się czegoś na pewno lepszego. Zgadzam się z poprzednikami, film nie jest wilekich lotów. Poza tym Angelina sztywna, a Deep trochę gruby (tak mi się wydało). Co do krajobrazów Wenecji- ładnie wszystko ukazane, szkoda tylko, że niezgodne z prawdą (kto był i zwiedzal ten zrozumie o co chodzi).

Możecie mówić co chcecie, ale ja i tak nadal będę wielbić ten film <3 ;P

Ale tutaj nikt nie pisze swoich opini po to zebys Ty zmienila zdanie na temat filmu. Problem lezy glownie w tym ze wiekszosc ludzi ktorym sie ten film podobal nie podaje zadnych konkretnych argumentow na to, albo widac po nich ze nie wiele filmow w zyciu widzieli. Najbardziej bawi mnie to ze ten film kogos trzymal w napieciu, to na takim 'The Road' dostal by chyba palpitacji serca.

W moim przypadku, porównanie z francuskim oryginałem. Był o niebo lepszy nie genialny ale lepszy. Nie wspominając o tym, że Sophie Marceau ma o wiele lepsze nogi od Angeliny- początek filmu, scena z pierwowzoru kiedy Marceau wchodzi po schodach zapada w pamięć. No i był nasz Olbrychski...

Też się zastanawiam, wkońcu gra tutaj aktor w top 3 Johny Depp i zdobywczyni oskara Angelina Jolie.
Hmm.. co prawda nie zobaczyłam jeszcze filmu ale opis i zwiastun wygladają całkiem nieźle dlatego się dziwie czemu taka słaba ocena.

Uważam, że warto obejrzeć ten film, zwłaszcza końcówka jest zaskakująca. Moim zdaniem ciekawa fabuła i gra aktorska, film klimatem przypomina mi "Mission: Impossible". Polecam 7/8

Mission Impossible? Tam jest ciagla akcja, a w Tourist kompletnie nic sie nie dzieje. Naprawde zaskoczyla Cie koncowka, albo cokolwiek w tym filmie? Mnie absolutnie nic.

Napisać,że ten film jest przewidywalny to jak nie napisać nic.Tu banal goni banal i banalem pogania.Zagrane to i nakręcone jakby na pól gwizdka.Trudno któremuś z bohaterów w tym filmie "kibicować",trudno się emocjonować akcją,bo ta-moim zdaniem-po prostu nie wciąga.I podczas seansu,nie moglem odpędzić z glowy myśli,że "Turysta" na pewno przypadlby do gustu moim szanownym babciom.

mało trupów ognia i karate ,takie czasy

Ja nie znoszę "karate, trupów i ognia", a jednak film wypał dla mnie słabo. Ot, widokówka z Wenecji, niby ładnie, ale jakby mdło. Napięcia w fabule brak (należę do tych, których zakończenie nie zaskoczyło), napięcia między głównymi bohaterami brak (jakim cudem, skoro mówimy o TEJ Jolie i TYM Deppie - pojęcia nie mam), jakichkolwiek emocji w trakcie seansu lub choćby krotko po - brak.