To taki właściwie film kostiumowy. Logiki tutaj za grosz a i prawa fizyki nie działają jak w realnym świecie. Jak ktoś podejdzie do tego filmu z dystansem jak np. do kreskówki to czeka go niemała frajda z oglądania bo film jest w stanie dostarczyć pewnych emocji - szczególnie wizualnych. Ja właśnie tak odbieram Turystę i dlatego dostał ode mnie mocne 5/10.